Drugi trening odbywał się już w nieco bardziej sprzyjającej kierowcom i samochodom aurze - było "tylko" 30 stopni Celsjusza. Wiatr był nadal dość zmienny, ale silniejszy niż wcześniej - w porywach dochodził do 5,4 m / sek. Ciśnienie zaczęło rosnąć.

Trening odbywał się późnym popołudniem czasu miejscowego. Gdy zaczęło się zmierzchać organizatorzy zapalili oświetlenie.

Tak samo będzie podczas niedzielnego wyścigu, który rozpocznie się dokładnie o tej samej porze. Był to więc ważny sprawdzian zarówno dla miejscowych działaczy, jak i dla kierowców!

Robert Kubica bardzo intensywnie pracował na poczatku sesji. W 8 minucie ustanowił rekord w trzecim sektorze i wyszedł na prowadzenie.

Powtórzył to w dziesiątej minucie - znów rekord w trzecim sektorze i pierwsze miejsce w klasyfikacji. Polak nadal doskonale spisywał się w trzeciej części, w drugiej - nieźle, zaś tracił do konkurentów w pierwszej.

Rekordzistą pierwszego sektora był Sebastien Buemi (Scuderia Toro Rosso), który kilkakrotnie poprawiał swój najlepszy wynik.

Po pół godzinie jazd na czele plasował się właśnie Sebastien Buemi, o 0,799 sekundy przed Lewisem Hamiltonem (McLaren). Robert Kubica zaliczał kolejne okrążenia, ale nie poprawiał swoich rekordów.

Jako pierwszy granicę 1.42 minuty pokonał w 34 minucie Lewis Hamilton.

Na 43 minuty przed zakończeniem sesji bolid Roberta Kubicy zatrzymał się na torze Yas Marina. Z silnika wydobywał się płomień i dym.

Polak zamiast jeździć - do końca sesji już odpoczywał...

Robert zdołał przejechać tylko... trzynaście okrążeń toru. Zgodnie z przypuszczeniami, podobnie jak wcześniej, korzystał z zapasowego silnika. Nie ma więc na razie niepokoju, że zostanie cofnięty o dziesięć miejsc ze względu na konieczność zmiany jednostki napędowej przed wyścigiem.

Tymczasem czasy ustanowione przez trzech kierowców: Lewisa Hamiltona (1.4.564 min.), Heikki Kovalainena McLaren - 1.41.660 min.) i Sebastiena Buemiego (1.41,683 min.) wciąż pozostawały nie do pokonania dla pozostałych kierowców.

Na 25 minut przed końcem Sebastian Vettel (Red Bull) uzyskał 1.41,591 minuty, "wskakując" na drugie miejsce.

Lewis Hamilton poprawił się na 1.41,504 minuty.

Na 15 minut przed końcem Kamui Kobayashi (Toyota) z rekordem trzeciego sektora awansował na trzecie miejsce.

Ostateczne rozstrzygnięcia zapadły w ostatnich minutach sesji. Bardzo szybko pojechał Heikki Kovalainen, który wynikiem 1.41,307 zapewnił sobie zwycięstwo.

Drugie miejsce zajął Lewis Hamilton, a trzecie - "rzutem na taśmę" - Jenson Button (Brawn GP).

Nick Heidfeld (BMW Sauber), który tak dobrze wypadł wcześniej - tym razem był trzynasty.

Ponownie słabszy wynik uzyskał Kimi Raikkonen, jeszcze gorszy - Fernando Alonso...

Grand Prix Abu Zabi 2009 - wyniki 2. treningu

Poz. Nr Kierowca Zespół Czas Strata Okr.12Heikki KovalainenMcLaren-Mercedes1:41.307-3521Lewis HamiltonMcLaren-Mercedes1:41.5040.19734322Jenson ButtonBrawn-Mercedes1:41.5410.23439415Sebastian VettelRBR-Renault1:41.5910.28437510Kamui KobayashiToyota1:41.6360.32934612Sebastien BuemiSTR-Ferrari1:41.6830.37637714Mark WebberRBR-Renault1:41.6840.37734823Rubens BarrichelloBrawn-Mercedes1:41.8310.52438916Nico RosbergWilliams-Toyota1:41.9310.62439104Kimi RäikkönenFerrari1:41.9870.680391120Adrian SutilForce India-Mercedes1:42.1800.873281217Kazuki NakajimaWilliams-Toyota1:42.2450.93836136Nick HeidfeldBMW Sauber1:42.2780.97136149Jarno TrulliToyota1:42.4091.102301521Vitantonio LiuzziForce India-Mercedes1:42.5301.22333167Fernando AlonsoRenault1:42.7821.47529173Giancarlo FisichellaFerrari1:42.9321.62537188Romain GrosjeanRenault1:43.0211.714371911Jaime AlguersuariSTR-Ferrari1:43.0221.71539205Robert KubicaBMW Sauber1:43.7082.40113