Rok temu Kimi Raikkonen (Ferrari) wykorzystał swoja szansę, a Lewis Hamilton (McLaren) ją utracił. W tym roku Felipe Massa (Ferrari) staje przed szansą, a Lewis Hamilton (McLaren) znów musi bronić pozycji.

W kwalifikacjach zdecydowanie lepiej zaprezentowały się daw czerwone bolidy Ferrari: Felipe pojedzie z pierwszego pola, Kimi - z trzeciego (przedzieli ich na starcie Jarno Trulli z Toyoty). Dopiero za nimi ustawią się bolidy McLarena z Lewisem Hamiltonem i Heikki Kovalainenem za wolantami.

Jak wygląda - zapewne bardzo długo i szczegółowo opracowywana - taktyka: przekonamy się w niedzielne popołudnie (od 18-tej czasu polskiego). Kto ma więcej paliwa, a kto mniej; kto założy bardziej miękkie, a kto twardsze opony; kto trafi ze startem, a kto pozostanie z tyłu... Pytań jest bardzo wiele.

Bardzo ważnym, a może nawet kluczowym elementem może okazać się pogoda. Miało padać w sobotę podczas kwalifikacji, tymczasem nad torem w Interlagos świeciło słońce. Ma padać dziś, ale być może meteorologowie znowu się mylą...

W każdym razie bez wątpienia emocji w Brazylii nie zabraknie!

Dla nas, polskich kibiców wyścig zapowiada się na razie dość smutno. Trzynaste pole startowe wywalczone (o ile można tak powiedzieć!) przez Roberta Kubicę jest dalekie od oczekiwań fanów Polaka. BMW Sauber znów sie nie spisało: nie potrafiono odpowiednio ustawić samochodu, co gorzej - po raz kolejny popełniono fatalne błędy taktyczne, wypuszczając kierowców w ostatniej chwili.

Robert ma niewielkie szanse na obronę trzeciej pozycji, która aktualnie zajmuje. A to miejsce mu się w pełni, w przekroju kończącego się sezonu, należało! Zakładając trzecie miejsce Kimiego Raikkonena, nasz reprezentantmusi zdobyć punkt, czyli być ósmy. (czyli poprawić się o pięć pozycji). To jest możliwe, ale... trudno przypuszczać, aby Fin nie wyprzedził Jarno Trullego, który zapewne ma niewiele paliwa w baku swojej Toyoty...

W imieniu Roberta czekamy więc na deszcz i na niespodziewane wydarzenia na torze. Polakowi paliwa zapewne nie zabraknie szybko - wyjedzie zapewne mocno obciążonym bolidem.

Oby tylko prowadził się on dostatecznie dobrze...

Jak będzie - zobaczymy!

Powiedzieli

A oto co powiedzieli po zakończeniu kwalifikacji.

Robert Kubica: To oczywiście nie jest najlepsza pozycja przed jutrzejszym wyścigiem. To drugi weekend z rzędu kiedy miałem problemy z ogólną przyczepnością bolidu. Start z tak odległego miejsca, sprawia, że wyścig będzie bardzo ciężki.

Nick Heidfeld: Kwalifikacje przebiegły dobrze. W Q3 myślałem, że ostatecznie mógłbym poprawić się o więcej niż 0,3 sekundy po zmianie na opon z miękkiej mieszanki. Muszę przyznać, że to było dobre okrążenie i nie potrafiłem lepiej pojechać. Liczę na dobry wyścig jutro.

Mario Theissen, szef zespołu BMW Sauber: Tradycyjnie na tym torze różnice czasów w kwalifikacjach są bardzo niewielkie. Czasami pięć, czy sześć bolidów dzieli zaledwie 0,1 sekundy. Kierowca, który nie jest w stanie w pełni wykorzystać potencjał, spada na odległą pozycję. Nie jesteśmy zadowoleni z naszego wyniku. Zwłaszcza w przypadku Roberta sytuacja nie jest łatwa. Miał on problem z brakiem przyczepności przez cały weekend, a my nie rozwiązaliśmy go do końca w kwalifikacjach. Nick spisał się lepiej i ustanowił ósmy najlepszy czas. Dopiero jutro gdy odbędziemy pierwsze pit stopy będziemy mogli zobaczyć co możemy zdziałać z tych pozycji.

Willy Rampf, dyrektor techniczny BMW Sauber: Nie możemy być zadowoleni z kwalifikacji. Robertowi nie udało się przejść przez Q2. Dziesięć bolidów dzieliło 0,3 sekundy i najmniejszy błąd sprawiał, że wypadało się z gry. Nick spisał się lepiej. Naszym celem jest teraz nadrobienie kilku pozycji.

Felipe Massa: To fantastyczne zdobyć trzecie z rzędu pole startowe na tym torze. Miałem wspaniałe okrążenie w moim pierwszym przejeździe w Q3. Mogę polegać na dobrej strategii na jutro. Samochód sprawował się dobrze i teraz jestem na najlepszej możliwej pozycji na starcie. Spróbuję wygrać, to mój cel. Nie myślę o niczym innym, gdyż nie zależy to ode mnie czy nawet od zespołu. Czuję się spokojny.

Kimi Raikkonen:: To nie były perfekcyjne kwalifikacje, ale jestem zadowolony z mojej pozycji na starcie. Mamy wspaniały samochód i podsterowność, której doświadczyłem dziś w Q3. Jesteśmy świadomi tego co musimy zrobić, by zespół osiągnął swoje cele. Opony są tu na limicie i ważne będzie dobrze się nimi zająć.

Lewis Hamilton: Gratulacje dla Felipe za zdobycie pole postion przed własną publicznością. Ale jutro, będę koncentrował się na swoim własnym wyścigu: to będzie ciężkie popołudnie, ale czuje się pewnie jeżeli chodzi o strategię jaką wybraliśmy; koledzy z przodu mają prawdopodobnie inną strategię.

Ron Dennis, szef zespołu McLaren: Czujemy się pewnie po wyniku dzisiejszych kwalifikacji. Jutro może padać. Wyjazdy samochodu bezpieczeństwa są kluczem - możliwe, że agresywne strategie wyścigowe mogą zostać naruszone. Dlatego zdecydowaliśmy się na strategie, które powinny pozwolić nam ochronić nas przed takimi interwencjami.

Jarno Trulli: Wiedziałem, że to jeden z tych trudnych torów, gdzie mogę być mocny, a mój samochód bardzo konkurencyjny. Dlatego czekałem na to Grand Prix. W końcu zrobiłem naprawdę dobre okrążenie. W piątek czułem się bardzo zagrypiony. Chciałbym podziękować całej ekipie za pracę - mechanikom, inżynierom, a także doktorowi. Jestem naprawdę szczęśliwy!

Pascal Vasselon, dyrektor techniczny Toyoty: Jesteśmy zachwyceni wynikiem kwalifikacji! W przypadku Jarno wszystko poszło tak, jak oczekiwał. Gratulujemy mu. Dla Timo sprawy szły nawet lepiej, niż oczekiwaliśmy. Oba samochody mająoczywiście wyznaczone różne strategie, które uwzględniają niepewne prognozy pogody, co powinno postawić zespół w dobrej pozycji. Sytuacja z oponami jest wymagająca, gdyż tor jest dla nich okrutny, ale mamy nadzieje, ze damy radę!

Przypomnijmy ustawienie na starcie Grand Prix Brazylii 2008

KierowcaKierowcaPIERWSZA LINIA Felipe Massa (Brazylia - Ferrari)Jarno Trulli (Włochy - Toyota) DRUGA LINIA

Kimi Raikkonen (Finlandia - Ferrari) Lewis Hamilton (W. Brytania - McLaren Mercedes)TRZECIA LINIA

Heikki Kovalainen (Finlandia - McLaren Mercedes)

Fernando Alonso (Hiszpania - Renault) CZWARTA LINIASebastian Vettel (Niemcy - Toro Rosso Ferrari)Nick Heidfeld (Niemcy - BMW Sauber)PIĄTA LINIASebastien Bourdais (Francja - Toro Rosso Ferrari) Timo Glock (Niemcy - Toyota)SZÓSTA LINIANelsinho Piquet (Brazylia - Renault) Mark Webber (Australia - Red Bull-Renault)SIÓDMA LINIA Robert Kubica (Polska - BMW Sauber)David Coulthard (Szkocja - Red Bull Renault)ÓSMA LINIA Rubens Barrichello (Brazylia - Honda)Kazuki Nakajima (Japonia - Williams Toyota)DZIEWIĄTA LINIA Jenson Button (W. Brytania - Honda)Nico Rosberg (Niemcy - Williams Toyota) DZIESIĄTA LINIAGiancarlo Fisichella (Włochy - Force India Ferrari) Adrian Sutil (Niemcy - Force India-Ferrari)