Operatorzy telewizji w trakcie relacji dwukrotnie pokazali Roberta Kubicę, siedzącego na betonie i obserwującego przebieg rywalizacji.

Robert Kubica: Wycofałem się z wyścigu z powodu wycieku z układu hydraulicznego. To wszystko tłumaczy jako, że zostałem bez wspomagania kierownicy i możliwości zmiany biegów. Do tego czasu wszystko wyglądało całkiem nieźle. Pozostaliśmy na torze przez trzy albo cztery okrążenia na rowkowanych oponach kiedy zaczęło padać. Było ciężko, ale opłaciło się. Niemniej ostatecznie na nic się to zdało, gdyż nie byłem w stanie ukończyć wyścigu.

Nick Heidfeld: Jestem bardzo rozczarowany, gdyż czwarta pozycja była przez nas do zdobycia. Błędem było założenie drugiego zestawu opon na mokrą nawierzchnię po 28 okrążeniach. Wtedy moje opony były kompletnie zużyte i traciłem około dwunastu sekund na okrążeniu. Wydawało się, że ponownie będzie padało. Ale na 32 okrążeniu musiałem znowu zjechać po opony na suchą nawierzchnię. Wyścig rozpoczął się dobrze – udało mi się zyskać dwie pozycje na starcie i niewiele brakowało, aby też trzecią. Na czwartym okrążeniu popełniłem błąd podczas hamowania przed nawrotem i Vitantonio Liuzzi wyprzedził mnie. W późniejszej fazie wyścigu ponownie się spotkaliśmy, ale nie mogłem go wyprzedzić. Byłem bardzo blisko niego na zakrętach, ale był szybszy na prostych.

Mario Theissen, szef zespołu: To był niezmiernie ciężki weekend dla nas. W piątek i w sobotę mieliśmy problemy z układem hydraulicznym aż trzy razy. W przeciwieństwie do wyścigów europejskich, tutaj nie mieliśmy możliwości przeanalizowania przyczyn problemu i dokonania odpowiednich pomiarów. Dlatego przed wyścigiem wiedzieliśmy, że istnieje ryzyko awarii. Nie zmienia to faktu, że dla Roberta, który prowadził w wyścigu zatrzymanie się było ciężką chwilą. Wyścig Nicka przebiegł bez problemów technicznych. Krótki okres, w którym padał deszcz zmusił nas do drugiej zmiany opon, co ostatecznie sprawiło, że stracił trzy pozycje. Zabierzemy uszkodzone elementy do Monachium w naszym bagażu podręcznym w celu przeprowadzenia analizy zaraz w poniedziałek rano. Naturalnie jesteśmy zainteresowani tym, co się wydarzy w wyścigu o tytuł mistrzowski. Jestem zadowolony, że nowy Mistrz Świata zostanie wyłoniony w ostatnim wyścigu sezonu.

Willy Rampf, dyrektor techniczny: To był burzliwy wyścig w ciężkich warunkach atmosferycznych. Oba masze samochody posiadały ustawienia na mokry tor - zaplanowaliśmy długie przejazdy. Mimo to czas postoju Nicka nie był perfekcyjny. To kosztowało go kilka pozycji. Robert prowadził w wyścigu, gdy awarii uległ jego bolid. Teraz zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby być odpowiednio przygotowani do finału w Brazylii.

Kimi Raikkonen: Jestem bardzo szczęśliwy! To świetny wynik dla mnie oraz dla całego zespołu, który spisał się znakomicie. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa i zdobyliśmy je. Na początku samochód był trochę nerwowy, jednak później prowadził się już dobrze. Byłem jednym z ostatnich, który zmienił opony deszczowe na rowkowane, ale ta decyzja pomogła mi trochę kiedy deszcz zaczął padać ponownie. Alonso był bardzo szybki, jednak w pełni kontrolowałem sytuację. Samochód ogólnie spisywał się bardzo dobrze na suchej i mokrej nawierzchni. Tydzień temu na Fuji nie mieliśmy szczęścia, ale dzisiaj sytuacja się odwróciła. Sytuacja w klasyfikacji indywidualnej jest skomplikowana, jednak będę robił wszystko aby zwyciężyć w Brazylii nawet, jeśli końcowy wynik nie będzie w pełni zależał od nas. To będzie wielka walka, interesująca i trudna,awynik trudny do przewidzenia.

Felipe Massa: Miałem nadzieję na walkę o zwycięstwo, jednak wyścig skomplikował się przez zmienną pogodę. Od momentu kiedy zmieniłem opony na rowkowane czasy, które osiągałem pogorszyły się. Potem znowu pojawił się deszcz i naprawdę trudno było utrzymać się na torze. W takich warunkach konsekwencje ryzykownych wyborów mogą być różne. Czasem po prostu się udaje, a czasem nie. Finisz na podium był dla bardzo ważny i jestem zadowolony z naszego wyniku.

Jean Todt, szef zespołu: W Szanghaju zespół Ferrari świętuje dwusetne zwycięstwo w wyścigach Formuły 1. Wyścig był bardzo trudny a jeszcze bardziej skomplikowała go pogoda. To piąte zwycięstwo Kimiego i ósme zespołu w tym sezonie. Kimi pojechał doskonały wyścig. Felipe także spisał się bardzo dobrze. Chcę także pogratulować moim kolegom z Toro Rosso, którzy zdobyli bardzo ważne dla nich punkty. Miło jest widzieć cztery silniki Ferrari w pierwszej ósemce. Zdajemy sobie sprawę, że zdobycie tytułu mistrza w klasyfikacji indywidualnej nie będzie łatwe, ale w ostatnim wyścigu damy z siebie wszystko.

Lewis Hamilton: Gdy wysiadłem z bolidu byłem wściekły zarówno na siebie, jak i zespół. Nie popełniłem błędu przez cały rok, ale przytrafił mi się teraz. Nadal jest jeszcze jeden wyścig więc mogę wygrać. Przed wjazdem do boksów na rozmawiałem z zespołem. Mimo, że moje opony były w kiepskiej kondycji podjęliśmy wspólną decyzję, aby przejechać ostatnią deszczową fazę jeszcze przed zmianą opon na suche. Starałem się uważać i w wyniku tego nie walczyłem zacięcie z Kimim. Podjęliśmy dobrą decyzję, a to był po prostu nieszczęśliwy wypadek. Teraz skoncentruję się na atakowaniu w Brazylii, gdzie zrobię wszystko co w mojej mocy, aby zmienić sytuację...

Fernando Alonso: Udało mi się osiągnąć bardzo dobry rezultat. Walczyłem z Felipe na starcie, ale niestety nie byłem w stanie ukończyć pierwszego okrążenia przed nim. W wyniku tego straciłem sporo czasu. Trudno było jechać do końca na mokrych oponach Bridgestone, gdyż był one praktycznie gładkie. Taktyka z oponami była dobrą decyzją, gdyż udało się wyprzedzić Felipe po moim ostatnim pobycie w boksie. Mimo , że ten wynik zwiększa moje szanse na obronę tytułu, nie będzie łatwo! Nie poddam się jednak, dopóki nie zobaczę flagi z szachownicą za dwa tygodnie.

Heikki Kovalainen: Początek wyścigu był dla mnie fatalny. Po starcie zyskałem trzy pozycje, ale bolid był bardzo podsterowny, miałem słabą przyczepność. Cztery bolidy wyprzedziły mnie, straciłem za dużo czasu. Zmieniliśmy opony we właściwym momencie. Nie mogłem wyprzedzić Davida. Bolid na suchej nawierzchni spisywał się dobrze. Zespół zasługiwał na lepszy rezultat, jest mi przykro, że nie byłem w stanie tego tym razem dokonać.

Giancarlo Fisichella: Jechałem jak najlepiej tylko potrafiłem, myślę jednak, że na mogliśmy przygotować lepszą strategię...

Sebastian Vettel: Znakomity wyścig! Po zmianie opon na te na suchą nawierzchnię zaczęło trochę padać, jednak na szczęście deszcz skończył się szybko. To kapitalny dzień dla całego zespołu. Czwarta pozycja jest fantastyczna!

Vitantonio Liuzzi: Wszystko poszło fantastycznie. Strategia Sebastiana była dużo lepsza, jednak teraz to już nie ma znaczenia. Obroniłem się przed Nickiem. Bardzo cieszę się, że obaj zdobyliśmy punkty. Teraz wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Ten wynik pokazuje, że nasz zespół się rozwija.