Tor Catalunya, został przebudowany. racja nadrzędną nad emocjami kibiców wzięły względy bezpieczeństwa.

- Z niecierpliwością czekam na ponowne starty w Europie i będę dążył, aby dołożyć do swojego konta kilka punktów więcej w nadchodzących tygodniach - powiedział Robert Kubica. Jak wszystkie zespoły Formuły 1, tor w Barcelonie, znamy bardzo dobrze dzięki wszystkim testom, które tutaj wykujemy. Niemniej tor został zmodyfikowany w stosunku do ubiegłorocznej wersji. Ostatnie dwa zakręty nie są już tak szybkie jak były, a to będzie miało wpływ na ustawienia bolidu. Wykonaliśmy kilka dodatkowych testów w Barcelonie w celu przygotowania się do tegorocznego wyścigu. Tutaj zawsze było ważne wybranie dobrej drogi i znalezienie idealnego balansu dla bolidu. Mamy wiele danych do naszej dyspozycji i sądzę, że możemy być tutaj szybcy od samego początku. Lubię ten tor, ale obawiam się, że nowe zakręty zabrały trochę jego uroku. Szybkie zakręty z dużą siłą dociskającą są prawdziwym zagrożeniem w bolidzie Formuły 1. Teraz dwa szybkie zakręty zostały zastąpione ciasną szykaną, gdzie jedzie się 60 – 70 km/godz. Wcześniej wjeżdżaliśmy w tę sekcję toru z prędkością 260 km/h. Taka zmiana toru oznacza mniejszą frajdę, ale większe bezpieczeństwo...

- Nasze osiągi w pierwszych trzech rundach Mistrzostw Świata dały nam bardzo dobry start do sezonu, a czas po GP Bahrajnu wykorzystaliśmy na intensywne prace rozwojowe - mówi Mario Theissen, szef BMW Motorsport . Nasi rywale z pewnością zrobili to samo, mimo to pozostaje pytanie, czy balans siły podniósł się dzięki temu. Nasz cel jest oczywisty - utrzymać naszą pozycję, trzeciego najlepszego zespołu w stawce. Tor Catalunya jest obiektem, który stawia wiele różnych wymagań bolidom, a to często sprawia, że jest używany do oceny ogólnej konkurencyjności zespołów. Pierwszy wyścig w Europie jest także z drugiej strony tak jakby kolejnym startem sezonu. Po raz pierwszy w sezonie 2007 Mistrzostwa Świata Formuły 1 rozwiną w pełni swoje skrzydła. Ciężarówki i zaplecze wygląda bardzo imponująco, ale co ważniejsze odciążają trochę pracę zespołom. A to jest to z czego wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni. Jak ogłosiliśmy po zaoceanicznych wyścigach, przyjrzeliśmy się bliżej składowi kierowców w piątek poprzedzający weekend GP. Do kolejnej informacji, obaj kierowcy wyścigowi będą teraz na torze przez cały piątek. W Barcelonie będzie druga, po Kuala Lumpur, okazja zaoferować fanom i kibicom wizytę w Parku Pit Lane BMW Sauber. Podobnie jak w ubiegłym roku, park ten zostanie ustawiony w okolicy portu, koło ulicy Rambla w centrum Barcelony.

- Barcelona to jedno z najbardziej popularnych miejsc do testowania dla większości zespołów: co może pozwalać sądzić, że automatycznie wszystkie bolidy będą dobrze przygotowane - dodał Willy Rampf, dyrektor techniczny . Jednak prawda jest taka, że olbrzymi wpływ mają tu wahania temperatur, również podmuchy wiatru nie są bez znaczenia. Wszystko to oznacza, że ten tor raz za razem może stawiać odmienne wymagania. Modernizacja ostatnich dwóch zakrętów odczuwalnie zmniejszyła szybkość bolidów w tej sekcji toru - co pozwoliło z kolei zredukować bardzo wysokie obciążenia na lewym-przednim kole. Na testach wypróbowaliśmy szereg nowych rozwiązań aerodynamicznych, oraz nowe części nadwozia. Zmodyfikowaliśmy również elektronikę bolidu - dało to bardzo obiecujące rezultaty. W związku z tym, na wyścig czekam w dobrym nastroju.

Tymczasem Nick Heidfeld wziął w środę udział w charytatywnym trójboju w Walencii o nazwie BMW Sports Challenge.

Źródło: BMW, Formula1