Tegoroczne Grand Prix Japonii miało zupełnie nieoczekiwany przebieg. Pierwsze dramaty kierowców rozpoczęły się tuż po starcie.
Najlepszy kierowca w klasyfikacjach Lewis Hamilton ukończył wyścig na koncu stawki i nie zdobył punktów. Więcej szcześciamiał wicelider Felipe Massa, który zakonczył ten wyścig ze zdobyczą dwóch punktów, co zmniejszyło dystans do lidera.
Osiem punktów zdobył trzeci w klasyfikacji mistrzostw Robert Kubica.
Zapraszamy do fotogalerii.
Czytaj także na RoadLook.pl: