Robert Kubica chociaż tym razem nie zachwycił, ostatecznie minął linię mety na piątej pozycji. Przed nim finiszowali sami mistrzowie jak: Fernando Alonso, Lewis Hamilton, Felipe Massa i Michael Schumacher. Bycie w takim towarzystwie można uznać za zaszczyt.

Scenariusz napisał tym razem ulewny deszcze. Z tego względu start odbył się za samochodem bezpieczeństwa, ale po trzech okrążeniach na życzenie kierowców wyścig przerwano. Od tego momentu cała karawana przemieszczała się po torze w ulewnym deszczu i minimalnej widoczności aż do 19 okrążenia, gdy ponownie wyruszono do walki.

Na 20. okrążeniu wypadek! Dramat lidera mistrzostw Marka Webera, który po utraceniu przyczepności zderzył się najpierw z barierą ochronna a następnie z bolidem Nico Rosberga. Obaj już dalej nie pojechali. Od tego momentu liderem mistrzostwa świata był Niemiec Sebastian Vettel, który od startu kontrolował ten wyścig.

Na 31. okrążeniu kolejny wypadek. Tym razem pechowcem jest Sebastien Buemi. Ponownie na torze mamy samochód bezpieczeństwa.

Na 41. okrążeniu wypadek Petrova. który wpadł w poślizg i rozbił swój bolid na bandzie ochronnej.

Na 46. okrążeniu Fernando Alonso wyprzedza lidera Sebastiana Vettela. I jakby wciąż mało było emocji, to już na następnym okrążeniu w bolidzie Niemca eksploduje silnik. Czy to oznacza, że obaj kierowcy zespołu Red Bull Racing tracą szansę na mistrzostwo w tym sezonie?

Wielkim szczęściarzem jest Hiszpan Fernando Alonso i jego Ferrari. Być może szykuje się mistrzowski dublet! Ale do końca sezonu pozostały jeszcze dwa wyścigi i teoretycznie nawet pięciu kierowców może jeszcze zasiąść na mistrzowskim tronie.

Robert Kubica, który przed tym wyścigiem świetnie jechał na treningach zdecydowanie nie zaczął najlepiej, a końcowy wynik to czysty zbieg okoliczności. Polak przegrywał pojedynki z Michaelem Schumacherem i Nico Hulkenbergiem. Zdecydowanie nie czuł się najlepiej w tych arcytrudnych warunkach, chociaż jak wiemy doskonale potrafi jeździć na mokrej nawierzchni. Stąd jego piąte miejsce uznać należy za wielki sukces. Zwłaszcza w tym towarzystwie samych mistrzów.

Relacja:

META: wielki triumf Alonso, wielki dramat Red Bulla. Kubica piąty. Typowani na mistrza świata kierowcy stajni Red Bulla Mark Webber i Sebastian Vettel nie kończą wyścigu i spadają w klasyfikacji mistrzowskiej za Fernado Alonso, który staje się głównym faworytem do zdobycia tytułu! Do końca sezonu pozostały już tylko dwa wyścigi

54. okr. Alonso jedzie pewnie po zwycięstwo z ponad 10 s przewagą nad Hamiltonem, który z kolei wyraźnie wyprzedza Massę a ten - wyraźnie Schumachera. Kubica jedzie 7 sekund za Schumacherem

53. okr. Kubica jest już 5. bo wyraźne kłopoty z bolidem ma Barrichello; Brazylijczyka wyprzedza także od razu Liuzzi, Hamilton wyraźnie zwolnił, widocznie uznał, że nie ma szans skutecznie walczyć o zwycięstwo

52. okr. Hulkenberg w boksie! Niespodziewana, pewnie przymusowa wizyta Niemca. Kubica będzie szósty! Button kręci kolejne piruety, na szczęście bez kolizyjnych konsekwencji

51. okr. Kubica poważnie myśli chyba o wyprzedzeniu Hulkenberga; Alonso z Hamiltonem kręcą czasy o niebo lepsze od reszty stawki, bo 3-4 s na okrążeniu

50. okr. Button jedzie czwarty... od końca. Fatalny występ mistrza świata

49. okr. Hamilton dotrzymuje kroku Alonso, tracą do Hiszpana tylko 2 s, trzeci Massa już się nie liczy - ma prawie 10 sekund straty do Hamiltona

48. okr. Kubica ostatnie kilka okrążeń jedzie szybciej niż Hulkenberg. Może Polak 'uratuje' wyścig i wyprzedzi choć jednego rywala? Za Polakiem jak cień jedzie jednak Liuzzi

48. okr. Sutil próbuje wyprzedzić Kobayashiego, tarci kontrolę, lekko trąca Japończyka i wypada z toru

47. okr. jeśli Alonso dojedzie na prowadzeniu, obejmie prowadzenie w mistrzostwach z 11 punktami przewagi nad Webberem! Red Bull bardzo dużo straci również w klasyfikacji konstruktorów.

46. okr. Alonso wyprzedza na zakręcie Vettela, a dosłownie kilka sekund później Niemcowi eksploduje silnik i nie kończy wyścigu. Alonso nowym liderem MŚ! Co za dramat Red Bulla!

44. okr. Kubica wciąż 1.6 s za Hulkenbergiem

43. okr. słabiutkie okrążenie Vettela, który już czuje za sobą oddech Alonso!

43. okr. pierwsza czwórka deklasuje resztę: piąty Schumacher traci już 10 s do czwartego Massy

43. okr. aktualny mistrz świata Jenson Button nie miał wypadku a jedzie na14. pozycji

42. okr. Sutil wyprzedził Alguersuariego co dało mu awans na 12. pozycję, rekord toru Alonso, który traci 2,3 s do lidera

41. okr. wypadek Petrova! Rosjanin przy dużej prędkości wpadł w poślizg i zamiast skręcić pojechał prosto i z dużą siłą wyrżnął w bandę, niszcząc poważnie bolid Renault

40. okr. Rekord Massy, który jedzie na czwartym miejscu

39. okr. Hamilton obudził się: rekord toru i ma już kontakt z poprzedzającym go bolidem Alonso

38. okr. kolejny świetny wynik Vettela, niewiele wolniej pojechali na tym kółku Alonso, Hamilton i Massa, reszta jedzie już wyraźnie wolniej, więc pięty Schumacher traci już 4,5 s do czwartego Massy

38. okr. Sutil rywalizuje z Heidfeldem, Kobayashi z Liuzzim

37. okr. rekord Vettela, ale bardzo szybko jedzie też Alonso, który już na prawie 3 sekundy odjechał Hamiltonowi, Kubica 1,6 s za Hulkenbergiem

36. okr. coraz szybszy wyścig. opony przejściowe pozwalają Alonso zbliżać się do granicy 1:52

36. okr. nie tylko Kubica źle się czuje w tych warunkach. Button jedzie wręcz fatalnie, co jakiś czas walcząc z poboczem - nic dziwnego, że jest dopiero 12.

35. okr. tuż po restarcie bardzo szeroko na zakręcie pojechał Hamilton co skrzętnie wykorzystał Alonso i wrócił na pozycję wicelidera

35. okr. restart. Kolejność: Vettel, Hamilton, Alonso, Massa, Schumacher, Barrichello, Pietrow, Hulkenberg, Kubica, Kobayashi, Liuzzi, Button, Heidfeld, Sutil, Alguersuari, Senna, Kovalainen, Yamamoto

34. okr. w okresie wymiany opon Kubica stracił kolejne miejsce. Przed nim jest Petrov, który awans na 7. pozycję zawdzięcza skutecznym atakom na Glocka i Hulkenberga

33. okr. Vettel odczekał jedno okrążenie i teraz on zmienia opony, w tym samym czasie robi to Alonso, który widocznie nie chce być tymczasowym liderem. Fernando miał spore kłopoty ze zmianą jednego z kół i powraca na tor za Lewisem Hamiltonem, a więc traci drugie miejsce na rzecz Anglika

31. okr. wypadek Buemiego, który wpadł w poślizg. Samochód bezpieczeństwa na torze i niemal cała czołówka - Hamilton, Massa, Schumacher, Barrichello a także Kubica - zjechali po nowe, pewnie przejściowe opony

30. okr. Alonso traci prawie 4 s do Vettela, ale ma tyle samo przewagi nad Hamiltonem. Kubica jedzie już 6 sekund za Schumacherem - na zaledwie 12. kólkach od chwili wyprzedzenia to bardzo dużo. Polak na 7 miejscu, ma 1 s straty do Hulkenberga i tyle samo przewagi nad Barrichello

30. okr. piruet Kovalainena, a chwilę później Sutila - opony przejściowe zbyt wcześnie założone

29. okr. rekord Alonso

29. okr. Button w boksach - pierwszy kierowca z czołówki założył opony przejściowe

28. okr. najszybsze okrążenie należy od teraz do Hamiltona

27. okr. Vettel zbliża się do granicy 1:54, ma obecnie 3,5 s przewagi nad Alonso

27. okr. Schumi skutecznie atakuje 5. pozycję Buttona. Wielki mistrz powraca! Di Grassi tymczasem wypadł z toru i kolejna żółta flaga

26. okr. Kubica stracił 7. miejsce na rzecz Hulkenberga

24. okr. Petrov pojechał okrążenie 10 sekund wolniej niż Vettel, a więc decyzja Rosjanina o zmianie opon na przejściowe była chyba przedwczesna 24. okr. Vettel znów poprawia rekord toru

24. okr. restart! A tuż po nim Bruno Senna wjeżdża w bok Trulli'ego, który traci przedni spoiler i znów żółta flaga na torze. Włoch nie kończy wyścigu

23. okr. przepisy stanowią, że wyścig F1 nie może trwać dłużej jak dwie godziny,, więc pewnie dzisiaj nie uda się przejechać pełnych 55 okrążeń

23 okr. korzystając z przerwy w prawdziwej rywalizacji, niektórzy kierowcy - wyłącznie ci z ogonowej części stawki - zjechali po nowe opony

21. okr. za samochodem bezpieczeństwa Vettel na prowadzeniu, dalej Alonso, Hamilton, Massa, Button, Schumacher, Kubica, Hulkenberg, Barrichello i Sutil. Pietrow zmienił opony na przejściowe

20. okr. samochód bezpieczeństwa i dramat Webbera. Symulacja pokazuje, że obecna kolejność na torze spycha Australijczyka na trzecie miejsce - za Vettela i Alonso

19. okr. Vettel pojechał na rekord - 1:56.224 min

19. okr. wypadek Webbera! Niegroźny dla zdrowia, ale lider klasyfikacji MŚ traci kontrolę, wpada w poślizg, zakłada zbyt dużą kontrę, odbija się od płotu, wraca na tor i zahacza jeszcze Rosberga, który - choć ratował się zjeżdżając na trawę - także nie ukończy wyścigu! Żółta flaga i znów samochód bezpieczeństwa na torze

18. okr. gdy po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa bolidy ruszyły z dużą prędkością pióropuszy wzbijanej z toru wody są olbrzymie - widoczność jest więc bardzo ograniczona co niesie spore niebezpieczeństwo

18. okr. niestety tuż po restarcie Schumacher pokazał klasę i na pierwszym dosłownie zakręcie wyprzedził Kubicę, niedługo później Rosberg wskoczył przed Hamiltona czyli na 4. miejsce

17. okr. nareszcie samochód bezpieczeństwa ma zjechać z toru i początek 18. okrążenia będzie początkiem prawdziwego ścigania

16. okr. Vettel sugeruje nawet, że trzeba by zmienić opony na przejściowe - chyba jednak trochę przesadza, bo wprawdzie nie pada, ale jest dużo wody

15. okr. warunki w porównaniu z tymi sprzed choćby 20. minut są już całkiem znośne. Nadal jednak kierownictwo wyścigu milczy o jego prawdziwym restarcie

13. okr. ostatni w zestawieniu Luca Di Grasii zjechał do boksu wymienić prawdopodobnie opony.

13. okr. już 1/5 wyścigu za samochodem bezpieczeństwa. Kierowcy mają dziś do przejechania 55 okrążeń

12. okr. podobno ma przestać padać o godz. 9.30 (polskiego czasu)

11. okr. wciąż nie ma informacji kiedy zjedzie samochód bezpieczeństwa

10. okr. Hamilton niecierpliwi się i 'żąda' puszczenia wyścigu 9. okr. Nie dość, że pada to jeszcze sporo wody na torze. Pióropusze wody wzbijają się za kołami bolidów

7. okr. kierowcy jadą w tempie 2 min 40 sek na okrążeniu czyli ponad... minutę wolniej niż czasy uzyskiwane w kwalifikacjach

6. okr. Barrichello otrzymał informację, że lekki deszcz będzie padał przez 25 minut 5. okr. (godz. 9.09) Di Grassi zaliczył postój u mechaników. Button też narzeka, że warunki są trudne, chociaż trochę lepsze niż były.

9.05 - restart! Oczywiście na razie - póki samochód bezpieczeństwa jest na torze - nie będzie prawdziwego wyścigu, bo nie można wyprzedzać. SC przejedzie prawdopodobnie kilka okrążeń by bolidy osuszyły nieco tor.

Przy restarcie GP Korei kolejność w stawce jest identyczna z pozycjami wywalczonymi w kwalifikacjach. Robert Kubica zajmuje ósme miejsce. Na prowadzeniu znajduje się zdobywca pole position Niemiec Sebastian Vettel z Red Bull-Renault

9.00 - restart wyścigu zaplanowany jest o godz. 9.05 polskiego czasu. Kierowcy ruszą za samochodem bezpieczeństwa, który przejedzie więcej niż jedno okrążenie

8.59 - tor nadal jest bardzo śliski, padać nie przestaje

8.58 - kierowcy zakładają kaski, wyścig niedługo zostanie wznowiony

8.44 - wyścig musi się rozpocząć w ciągu kwadransa albo wcale z prozaicznego powodu - w Korei powolutku nastaje wieczór i wyścig mógłby kończyć się w ciemnościach

8.22 - Robert Kubica wysiadł z bolidu i pomaszerował do garażu swojego zespołu. Pozostali kierowcy zrobili to samo

8.20 - przerwa potrwa na pewno 15 minut, o ile wyścig w ogóle nie zostanie odwołany

8.17 - czerwona flaga na torze! Po trzech okrążeniach za samochodem bezpieczeństwa wyścig przerwano, prawdopodobnie sugerując się opiniami kierowców, którzy narzekali na bardzo złe warunki i słabą widoczność. Bolidy ponownie ustawiają się na prostej startowej. Będziemy czekać na lepsze warunki

8.10 - Start: i mniej emocji niż zwykle, bo odbywa się za samochodem bezpieczeństwa - martwy wyścig może trwać nawet kilka okrążeń.

8.00 - Robert Kubica startuje z ósmego pola, z pole position - Sebastian Vettel z Red Bulla. Kolejność pierwszej dziesiątki na starcie: 1. Sebastian Vettel (Red Bull-Renault), 2. Mark Webber (Red Bull-Renault), 3. Fernando Alonso (Ferrari), 4. Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes), 5. Nico Rosberg (Mercedes GP-Petronas), 6. Felipe Massa (Ferrari), 7. Jenson Button (McLaren-Mercedes), 8. Robert Kubica (Renault), 9. Michael Schumacher (Mercedes GP-Petronas), 10. Rubens Barrichello (Williams-Cosworth), 7.55 - warunki są ciężkie; jest nie tylko ślisko, ale i widoczność jest bardzo ograniczona

7.50 - Start jest opóźniony o 10 minut i odbędzie się za samochodem bezpieczeństwa. godz. 7.50 - Będzie bardzo ciekawie, bowiem wyścig odbędzie się w deszczu! Pada i padać będzie. Ale jest dość ciepło - 19 stopni Celcjusza

Poz. Nr Kierowca Zespół Okr. Czas/strata Start Punkty
1 8 Fernando Alonso Ferrari 55 2:48.20,810 h 3 25
2 2 Lewis Hamilton McLaren-Mercedes 55 +14.9 s 4 18
3 7 Felipe Massa Ferrari 55 +30.8 s 6 15
4 3 Michael Schumacher Mercedes GP 55 +39.6 s 9 12
5 11 Robert Kubica Renault 55 +47.7 s 8 10
6 15 Vitantonio Liuzzi Force India-Mercedes 55 +53.5 s 17 8
7 9 Rubens Barrichello Williams-Cosworth 55 +69.2 s 10 6
8 23 Kamui Kobayashi BMW Sauber-Ferrari 55 +77.8 s 12 4
9 22 Nick Heidfeld BMW Sauber-Ferrari 55 +80.1 s 13 2
10 10 Nico Hulkenberg Williams-Cosworth 55 +80.8 s 11 1
11 17 Jaime Alguersuari STR-Ferrari 55 +84.1 s 15 -
12 1 Jenson Button McLaren-Mercedes 55 +89.9 s 7 -
13 19 Heikki Kovalainen Lotus-Cosworth 54 +1 okr. 21 -
14 21 Bruno Senna HRT-Cosworth 53 +2 okr. 24 -
15 20 Sakon Yamamoto HRT-Cosworth 53 +2 okr. 23 -
NUK 14 Adrian Sutil Force India-Mercedes 46 wypadek 14 -
NUK 5 Sebastian Vettel RBR-Renault 45 awaria silnika 1 -
NUK 12 Vitaly Petrov Renault 39 wypadek 20 -
NUK 24 Timo Glock Virgin-Cosworth 31 wypadek 19 -
NUK 16 Sebastien Buemi STR-Ferrari 30 wypadek 16 -
NUK 25 Lucas di Grassi Virgin-Cosworth 25 wypadek 22 -
NUK 18 Jarno Trulli Lotus-Cosworth 25 +30 okr. 18 -
NUK 6 Mark Webber RBR-Renault 18 wypadek 2 -
NUK 4 Nico Rosberg Mercedes GP 18 wypadek 5 -

Po przeanalizowaniu incydentów w Grand Prix Korei Południowej, zespół sędziowski postanowił ukarać Sebastiena Buemiego i Adriana Sutila relegacją o pięć miejsc na polach startowych kolejnego wyścigu - Grande Premio Petrobras do Brasil (7 listopada).

ZSS uznał, iż Buemi spowodował kolizję z Timo Glockiem na zakręcie 3 podczas 30 okrążenia. Od razu po wyścigu, Buemi przeprosił publicznie Glocka przyznając, że za późno hamował, zablokował koła i wjechał w VR-01. Sutil zasłużył na karę, zderzając się z Kamuim Kobayashim na zakręcie 4 w trakcie 47 okrążenia. Niemiec wyjaśniał, że miał problemy z hamulcami w wyścigu - i dodatkowo zapłaci 10.000 USD.