Niedzielne Grand Prix Niemiec 2009 po raz kolejny w tym sezonie zakończyło się podwójnym zwycięstwem zespołu Red Bull Racing. Najszczęśliwszym człowiekiem na torze Nurburgring był Australijczyk Mark Webber, który w swoim 132 wyścigu Fromuły 1 po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium dla zwyciezców.
Zadyszka liderów trwa. Tym razem ewidentny błąd pozbawił Rubensa Barrichello miejsce na podium, bo chyba o pokonaniu "latającego" w tym dniu Marka Webberamożna było pomarzyć. Australijczyk był tak szybki, że nie zatrzymała go nawet kara przejadu przez strefę serwisową.
Natomiast Robert Kubica wciąż walczy ze swoim bolidem, który wciąż jest modyfikowany, ale nadal wyraźnie odstaje od konkurentów.
Zapraszamy do fotogalerii.