Kierowców zespołu McLarena dzielą już tylko trzy punkty. Obrońca tytułu odzyskał więc dobry humor, co można doskonale zauważyć po jego wypowiedziach. Jedno jest pewne - końcówka sezonu zapowiada się interesująco.
Tymczasem jak słusznie zauważył szef zespołu Ferrari, Jean Todt - sytuacji teamu włoskiego staje się coraz trudniejsza. Osiemnaście punktów straty Kimi Räikkönena oraz 23 punkty Felipe Massy wydają się być nie do odrobienia.
Podobnie zresztą jak dwadzieścia trzy punkty w klasyfikacji Konstruktorów.
Wydaje sie jednak, że Ferrari jest pewne swego - liczy bowiem na to, że 13 września wyciągnięte zostaną surowe konsekwencje w stosunku do zespołu McLarena, związane z aferą szpiegowską. Liderzy mogą stracić punkty, co przed włoskim zespołem otworzy możliwość końcowego sukcesu...
Szkoda tylko, że doszło do takiego zawirowania w Formule 1 - zwycięstwa powinno się odnosić na torze, a nie przy "zielonym stoliku"!
MiejsceZespół Punkty1.McLaren 1662. Ferrari 1433. BMW Sauber864. Renault385. Williams256. Red Bull167.Toyota128. Super Aguri49 Honda2
