Wbrew pozorom nie jest to typowe GT - dwudrzwiowe coupe do jakiego przyzwyczaili nas producenci innych marek. FPV GT to sedan prezentujący możliwości firmy. Auto wygląda jakby dopiero wyjechało z warsztatu tuningowego. Ogromne przetłoczenie na masce, spoilery oraz czarne felgi. Swoim wyglądem przypomina samochody oferowane przez Holden Special Vehicles.Auto pokryto czarnym lakierem, w tym każdy spoiler i dyfuzor. Tej samej barwy są 19 calowe, aluminiowe felgi. Na alufelgi założono niskoprofilowe oponyDunlop SP Sportmaxx GT. Ford Performance Vehicles zadbał nie tylko o wygląd zewnętrzny. Samochód ma zawieszenie skonstruowane z myślą o torowych szaleństwach oraz wydajny układ wydechowy zakończony czarną końcówką.Niesamowite wrażenie robią ogromne zaciski hamulcowe z przodu sześciotłoczkowe, a z tyłu czterotłoczkowe oczywiście pomalowane na czarno.Najważniejszym elementem auta jest turbodoładowany silnik 5.0 V8 od Bossa. Dzięki niemu osiągi auta dorównują drapieżnemu wyglądowi Forda.
Groźny koncept od FPV
Australijski oddział Forda Ford Performance Vehicles zaprezentował koncepcyjny model o nazwie GT