Spośród 12 firm, które w tym roku dawały roczne gwarancje, zmianę od 1 stycznia w myśl prawa europejskiego zadeklarował jedynie DaimlerChrysler. Fiat, który do końca roku przyznaje swym klientom 2-letnie gwarancje, jeszcze nie zdecydował, czy przedłuży ofertę na 2002 rok. Zastanawia się Volvo. Pozostałe firmy myślą o dłuższych gwarancjach lub zdecydowanie nie zamierzają niczego zmieniać, ale 1 stycznia we wszystkich będzie można kupować auta z rocznymi gwarancjami. Grupę pracujących nad przedłużeniem, ale jeszcze niezdecydowanych stanowią Opel, Renault, Saab, CitroĎn, Ford i Peugeot. Seat, Skoda i Volkswagen z Audi deklarują jednoznacznie, że ich samochody będą miały tylko roczną gwarancję. Polski Kodeks cywilny w art. 577 par. 2 mówi: "Jeśli w gwarancji nie zastrzeżono innego terminu, termin wynosi jeden rok, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana". Oznacza to, że gwarancja na mocy prawa musi w Polsce mieć minimum rok i nikt nie ma obowiązku dawania dłuższych terminów. W UE natomiast wszyscy wprowadzają w życie przepis, który dopiero znajdzie się w kodeksach cywilnych krajów członkowskich.
Gwarancje po staremu
W krajach Unii Europejskiej od 1 stycznia zaczynają obowiązywać 2-letnie gwarancje na samochody. W Polsce te przepisy prawie w ogóle nie wpłyną na ofertę w salonach.