Niektórzy ulegają im w kolejce do kasy w sklepie, inni za kierownicą auta. "W ruchu ulicznym emocje odgrywają bardzo ważną rolę" - mówi dr Philip Herzberg z Uniwersytetu Lipskiego. Psycholog od lat próbuje odpowiedzieć na pytanie: "Dlaczego właśnie prowadząc samochód, tak łatwo dajemy się ponieść emocjom?". "Cechą szczególną ruchu ulicznego jest jednoczesne występowanie wielu czynników stresogennych. Już sama prędkość 180 km/h powoduje stres, który dodatkowo wzmacniają hałasujący pasażerowie czy choćby ograniczona możliwość porozumienia się z innymi uczestnikami ruchu" - dodaje dr Herzberg. "To co się odbywa na ulicach, jest miniaturą procesów dziejących się w społeczeństwie" - mówi prof. Heinz Jürgen Kaiser, specjalista psychologii ruchu drogowego z Uniwersytetu Erlangen-Nürnberg. "Znajdujemy tam wszystkie typy zachowań, które obserwujemy codziennie w pracy, klubie sportowym czy w sklepie" - dodaje. Dr Herzberg od lat bada przyczyny agresji za kółkiem. Badania wykazały, że mogą być bardzo różne. Czasem agresja służy tylko osiągnięciu własnych celów, np. aby dzięki wpychaniu się na siłę i szaleńczej jeździe szybciej dotrzeć do celu. Niektórzy wyładowują na innych uczestnikach ruchu swoje stresy zawodowe lub rodzinne. Ważnym wnioskiem z badań jest, że określone rysy charakterologiczne występują jednocześnie. Chęć przeżycia przygody i wyżycia się jest połączona ze specjalnym typem agresji. "Dopasowanie cech osobowości do typów kierowców jest jak najbardziej potrzebne" - mówi dr Herzberg. Wykorzystując wyniki swoich badań, we współpracy z "Auto Bildem" przygotował on specjalnie dla naszego wydawnictwa test typów kierowców.Wszystkie rodzaje agresji mają wspólny mianownik w postaci zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego, a przecież i tak nie dojeżdża się szybciej do celu.www.jadefair.auto-swiat.pl Takim typem kierowcy jesteśDominujące właściwości Twojego stylu jazdy określają indywidualny typ kierowcy. W każdym z 5 typów znajdziecie warunki, które kwalifikują do jednej z grup. Uwaga! Możliwe jest znalezienie się w więcej niż jednej grupie. Powinieneś wziąć sobie do serca rady, co zrobić, aby Twój styl jazdy stał się jak najmniej stresujący dla Ciebie i innych oraz jak najbardziej fair.OdprężonyW każdej kategorii 4 lub 5 punktów. Odprężony osiąga niskie sumy punktów w każdej kategorii stylu jazdy. Zachowuje się spokojnie w każdej, nawet stresującej sytuacji. Samochód jest dla niego tylko środkiem dotarcia z punktu A do punktu B. Styl prowadzenia dopasowuje do sytuacji na drodze, nie blokuje innych uczestników ruchu ani na nich nie przeklina. Ten typ kierowcy bardzo rzadko powoduje wypadki. Ma raczej trzeźwy i funkcjonalny stosunek do auta. Szukanie w jego samochodzie szerokich opon lub spoilerów nie ma sensu.FrustratW kategoriach Złość i Egoizm co najmniej 6 punktów lub w sumie co najmniej 11.Nawet jeśli frustrat nie jeździ jak szalony, przez swój brak współpracy z innymi oraz niedostatki w umiejętności panowania nad autem często powoduje ryzyko wypadku. Frustrat łatwo czuje się osobiście atakowany i wszystko traktuje bardzo osobiście.Zastanów się: Twoje zachowanie szkodzi zdrowiu (podwyższone ciśnienie krwi, wytwarzanie hormonów stresu) oraz podwyższa ryzyko wypadku, ponieważ zbyt słabo koncentrujesz się na prowadzeniu auta. Poza tym brak współpracy z innymi uczestnikami ruchu jest pogwałceniem kodeksu drogowego.Rada: Lepiej głęboko odetchnij i pomyśl o własnym zdrowiu. Poza tym to miłe uczucie, kiedy ktoś Ci podziękuje za ustąpienie drogi.Spieszący sięCo najmniej 6 punktów w kategorii Prędkość. Spieszący się czerpie przyjemność z jazdy z dużą szybkością. Nie jest jednak agresywny. Po prostu kocha prędkość. Często już po spoilerach, szerokich oponach i ciągle włączonych reflektorach przeciwmgielnych widać, jakim typem jest kierowca auta.Zastanów się: Przyczyną ponad 80 proc. wszystkich wypadków jest nadmierna prędkość. W mieście próby jazdy z dużą szybkością dają niewiele. Do celu dociera się nieznacznie szybciej. Także na dalszych trasach zysk jest minimalny, decydująca jest średnia prędkość.Rada: Dzięki rozsądnej jeździe także szybko dotrzesz do celu oraz oszczędzisz paliwo, opony, hamulce i krócej będziesz stał na skrzyżowaniach ze światłami.GburAwanturnictwo i Agresja - minimum 6 punktów (lub w sumie co najmniej 11 w tych kategoriach).Kierowcy tego rodzaju uzyskują dużo punktów w kategoriach Awanturnictwo i Agresja. Na drodze zachowują się tak, jakby należała tylko do nich. Nie mają względu na innych, starają się prowokować i reagują na zaczepki. Biada, jeśli dojdzie do sporu o miejsce na parkingu. Gbur na pewno wyjdzie z samochodu, aby wyegzekwować swoje prawa.Zastanów się: Agresja podwyższa prawdopodobieństwo, że inni także zareagują agresywnie. Droga nie jest miejscem do zaspokajania swojej żądzy ryzyka. Narażasz na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale i Bogu ducha winnych ludzi.Rada: Spróbuj zobaczyć swoje postępowanie oczami innych. Czy naprawdę chciałbyś być tak traktowany? Czy nie lepiej byłoby zainteresować się sportami ekstremalnymi?StrachliwyW każdej kategorii po 3 punkty.Strachliwy wszędzie uzyskał po 3 punkty. Niechętnie prowadzi auto i dlatego rzadko z niego korzysta. Z tej przyczyny ma małą praktykę w prowadzeniu. Jego niepewność denerwuje innych kierowców, często jest celem agresji.Zastanów się: Przesadnie ostrożny styl jazdy utrudnia innym prowadzenie i prowokuje agresję. Powoduje wzrost Twojej niepewności i zwiększa ryzyko wypadku.Rada: Wiele automobilklubów organizuje specjalne kursy doszkalające dla kierowców, aby mogli poznać możliwości swoje i swojego samochodu. Korzystając z nich, zyskasz praktykę i pewność. Już nie będziesz czuł się zawalidrogą.Stowarzyszenie Partnerstwo dla Bezpieczeństwa DrogowegoSamochód to wspaniały wynalazek. Daje mobilność, niezależność i często sporo radości. Niestety, w rękach agresywnego i nieodpowiedzialnego kierowcy auto jest jak nabita broń. Od 1990 r. w wypadkach zginęło ponad 110 tys. osób, a milion zostało rannych. Straty z tego tytułu to ponad 1,5 proc. PKB rocznie. Ryzyko śmierci w wypadku samochodowym jest u nas ośmiokrotnie większe niż np. w Niemczech. Przerwijmy to zbiorowe zabijanie na polskich drogach! Nie wystarczą wysiłki ustawodawców i forsowanie coraz bardziej restrykcyjnego prawa. Nie wystarczy egzekwowanie kar przez policję. Nie wystarczy budowanie bezpiecznych dróg i autostrad. Nie wystarczą wysiłki producentów samochodów i kolejne gwiazdki w teście Euro NCAP. I tak najbardziej niebezpieczną częścią samochodu jest człowiek. Dlatego Stowarzyszenie Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego wspiera akcję "Auto Świata" promującą kulturalne, a więc odpowiedzialne i pozbawione agresji zachowania na drodze. Tylko wspólnym działaniem zmienimy świadomość użytkowników dróg w naszym kraju. Zero tolerancji dla chamstwa na drodze. Jazda fair jest cool! dr Ewa Łabno-FalęckaPartnerstwo dla Bezpieczeństwa DrogowegoKrajowa rada bezpieczeństwa ruchu drogowegoBiorąc dowolny wskaźnik, jakim mierzy się bezpieczeństwo ruchu drogowego, tj. liczbę zabitych i/lub rannych na km drogi czy w stosunku do liczby ludności, za każdym razem otrzymujemy wyniki od 1,5 do 4 razy gorsze od krajów najbardziej zaawansowanych w tej dziedzinie: Szwecji, Holandii czy Wielkiej Brytanii. Każdy Polak uważa się za świetnego kierowcę, więc ubolewam, że nie potrafimy tego pokazać! O bezpieczeństwie decydują: człowiek, droga i pojazd. Pod tymi hasłami kryją się tajniki rozwiązań infrastrukturalnych, najnowsze rozwiązania inżynieryjne i coraz lepsze samochody, ale przede wszystkim nasze zachowania. To człowiek podejmuje decyzje, że nie ustąpi pierwszeństwa, zajedzie komuś drogę, nieprawidłowo zaparkuje itd. Czynnik ludzki jest decydujący i powinniśmy pamiętać, że od nas samych zależy komfort podróżowania oraz to, czy bezpiecznie dojedziemy do celu. Pamiętajmy, że inni też się spieszą, też mają problemy lub ciężki dzień, ale wszyscy jeździmy razem po tych samych drogach i nie możemy pokazywać swoich humorów, bo sytuacja może być tragiczna. Te sekundy i minuty, o które tak się denerwujemy, nie są warte naszych nerwów, a stłuczka kosztuje nas później godziny formalności lub, co gorsza, dni i tygodnie leczenia! Dlatego apeluję do Państwa o zachowywanie się fair, czyli bycie w porządku na drodze. Przecież wszyscy chcemy dojechać cało do domu! Andrzej Grzegorczyksekretarz KRBRD
Jakim jesteś kierowcą?
Czasem ludźmi po prostu kierują emocje. Jednymi częściej, innymi rzadziej.