Logo

Jarek z pucharem

Robert Rybicki
Robert Rybicki

W 33. edycji Rajdu Cieszyńska Barbórka rozegranym w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych ze 107 załóg do mety dotarło 70.Już po pierwszym odcinku z imprezą musieli pożegnać się faworyci, bracia Michał i Grzegorz Bębenkowie, Michał Sołowow i Zbigniew Gabryś. Zostali oni wykluczeni z rajdu za stosowanie zabronionych opon z kolcami. Na ostatniej próbie pierwszej pętli z powodu wypadku wycofał się Michał Koścuszko. W tej sytuacji spodziewano się, że dość łatwo wygra Tomasz Kuchar z Jakubem Gerberem(Mitsubishi Lancer Evo VII). Niestety, kilka nieprzyjemnych przygód kosztowało go sporą stratę czasu. W tej sytuacji o zwycięstwo walczyli Zbigniew Staniszewski i Sebastian Rozwadowski (Mitsubishi Lancer Evo VI) z Maciejem Oleksowiczem i Andrzejem Obrębowskim (Subaru Impreza). W takiej też kolejności zostali sklasyfikowani. Kucharowi przypadła trzecia lokata.Piąty na mecie w Cieszynie był Filip Nivette z Marcinem Jastrzębowskim w Oplu Astrze II OPC. Ta załoga zajęła pierwsze miejsce w klasyfikacji Pucharu PZM. Na piątej pozycji w punktacji pucharowej Cieszyńskiej Barbórki znaleźli się Sławomir Jarek i Michał Mazur (Opel Astra GSI), którzy dzięki dobrym wynikom uzyskanym w poprzednich eliminacjach wygrali "drugą ligę" polskich rajdów. Rywalizujący z Jarkiem o pierwsze miejsce Piotr Marciniak (Opel Kadett E) odpadł już na drugim oesie rajdu.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: Sport i sportowcy
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu