Zawody we francuskim miasteczku, położonym kilkadziesiąt kilometrów na południu od Orleanu, rozpoczęły się dla Basza dość pechowo. – W kwalifikacjach zdołałem przejechać tylko jedno szybkie okrążenie, po czym zatarł się silnik – mówi krakowski kierowca. – Jednak udało się uzyskać całkiem dobry czas i w stawce 55 kierowców sklasyfikowano mnie na 22. pozycji.

Wyniki kwalifikacji oznaczały, że do biegów eliminacyjnych Karol Basz ruszał z piątej linii. W dwóch pierwszych wyścigach reprezentant RK Kart Team przesunął się o kilka pozycji do przodu, finiszując na 7. i 8. miejscu. – Nie mogliśmy się wstrzelić z dobrymi ustawieniami ramy – komentował Polak. – Ogólnie nasze tempo przez całe zawody nie było najlepsze, nie jechaliśmy tak szybko, jak ścisła czołówka.

Problemy z silnikiem powróciły w trzecim biegu eliminacyjnym, lecz mimo tego Basz zdołał dojechać do mety, na trzynastym miejscu. Przed ostatnim wyścigiem mechanicy wymienili jednostkę napędową i efekt okazał się znakomity – po starcie z dziesiątego pola prowadzony przez Karola gokart, ozdobiony logo Petronas Syntium, wpadł na metę na pierwszej pozycji.

Po czterech biegach eliminacyjnych Basz klasyfikowany był na jedenastym miejscu. W przedfinale Polak już po starcie przebił się na szóstą pozycję, ale w zaciętej walce z Andre Hauke stracił jedną pozycję. – Dojechałem siódmy, choć po starcie jechałem jedną pozycję wyżej – opowiada Karol. – Po dziesięciu okrążeniach zacząłem tracić dystans do czołówki, na ostatnich czterech kółkach dogonili mnie rywale i dobrze, że zdołałem obronić pozycję.

Basz ruszał do biegu finałowego z siódmego pola. – Po ciężkiej walce dojechałem na szóstej pozycji, pierwsza piątka była poza zasięgiem – komentował po zawodach. – Dobrze, że zdobyłem parę punktów. Nie było źle, ale zawsze może być lepiej.

Triumfatorem piątej rundy mistrzostw WSK został Szwed Joel Johansson, który dzięki kompletowi punktów zdobytemu w Salbris awansował na trzecie miejsce w mistrzostwach kategorii KF2. Na kolejnych stopniach podium stanęli lider punktacji, Ben Cooper, oraz Matteo Beretta. Karol Basz zajmuje szóste miejsce w punktacji.

Kolejna runda mistrzostw WSK odbędzie się w ostatni weekend września na hiszpańskim torze Zuera. Basz nie ma jednak czasu na wakacje i pozostaje we Francji: dzień po zawodach w Salbris brał udział w testach na tym torze, a w najbliższy weekend będzie rywalizował w mistrzostwach Europy, które zostaną rozegrane w miejscowości Essay.