Zaprojektowane przez Petera Schreyera nadwozie prezentuje się elegancko, do tego wnętrze wykonano tak, że może śmiało konkurować z europejskimi modelami. W USA auto ma 2,4-litrowy silnik benzynowy o mocy 200 KM, który solidnie bierze się do dzieła i zgodnie współpracuje z płynnie zmieniającym biegi, 6-stopniowym „automatem”.
U nas Optima wystartuje w połowie 2011 roku w dwóch odmianach: benzynowej 2.0 (170 KM) i dieslowskiej 1.7 (136 KM). Zawieszenie testowanej wersji amerykańskiej zestrojono za miękko jak na nasz gust, także za mało bezpośredni układ kierowniczy nie sprawdziłby się przy rozwijanych na europejskich drogach prędkościach.
Wiele zależy od tego, jak Kia potraktuje europejskie rynki. Jeśli układ jezdny zostanie rzeczywiście – zgodnie z zapowiedziami – przystosowany do tutejszych wymagań, gama silników poszerzona, a cena pozostanie atrakcyjna (start poniżej 25 tys. euro), to Optima może okazać się kolejnym przebojem Koreańczyków.