Michelin nazwał swój prototypowy układ napędowy mianem Active Wheel. Chodzi o pełne zintegrowanie układu napędowego, hamulcowego oraz amortyzatorów i sprężyn w jedną całość, dzięki czemu uzyskano oszczędności przestrzeni i masy. Koncepcja oczywiście boryka się z problemem wzrostu masy nieresorowanej, która jest niepożądana, gdyż pogarsza właściwości jezdne. Wygląda jednak, że aspekt pozytywny przeważa, zwłaszcza w dzisiejszych czasach walki o niskie emisje spalin.
Michelin przekonany jest o możliwości zastosowania swojego rozwiązania w praktyce, tak więc planuje dostarczać go jako gotowy komponent producentom samochodów. Prace rozwojowe nad nowym systemem trwają nieprzerwanie od 12 lat. Niedawno koncern oponiarski nawiązał współpracę z mniejszym producentem z Francji – firmą Heuliez – która wbudowała system Michelin Active Wheel do Opla Agila, który testowany jest teraz w zwykłym ruchu ulicznym. Z zestawem baterii litowo-jonowych auto na jedno naładowanie może przejechać 150 km. Agila firmy Heuliez system Michelin Active Wheel zamontowany ma wyłącznie w przednich kołach, ale dla szybkich samochodów możliwe jest zastosowanie napędu wszystkich kół przez zastosowanie czterech osobnych jednostek Michelin Active Wheel. Właśnie taki system zamontował w swoim modelu koncepcyjnym Volage inny francuski producent, firma Venturi.
Heuliez gotowy jest produkować od roku 2010 jednostki dla tysiąca podobnych samochodów rocznie, co z jednej strony brzmi jak plan produkcji, z drugiej jest planem biznesowym, na podstawie którego firma chce pozyskać inwestorów.