Wspaniałego kształtu nadwozia mogą pozazdrości Japończycy czy też doświadczeni europejscy designerzy. Zgodnie ze światowymi trendami zrezygnowano z przesadnych obłości (charakterystycznych dla poprzedniego modelu) na poczet ostrych krawędzi. Nowe Coupé jest za to teraz bardziej "nadmuchane", co ma podkreślać solidność i bezpieczeństwo auta. Dzięki odpowiedniemu poprowadzeniu linii nadwozia Koreańczykom udało się uzyskać dynamiczny kształt karoserii. Odważnie, ostro załamujące się przetłoczenia na masce, szerokie wloty powietrza podnoszą agresywność modelu. W linii bocznej sportowe akcenty to widoczne na błotnikach przednich "skrzela" i 16- lub 17-calowe felgi ze stopów lekkich. Z tyłu w wersjach z silnikami 2.0 i 2.7 znajdziemy atrakcyjnie wyglądające dwie koncówki układu wydechowego. We wnętrzu sportową atmosferę podkreślają chromowane elementy na konsoli centralnej i obwódkach tarcz zegarów. Materiały i jakość spasowania elementów wnętrza na wysokim poziomie. Jak przystało na rasowe Coupé, na pedałach znajdziemy nakładki aluminiowe zapobiegające poślizgowi stopy przy ostrej jeździe oraz doskonale wyprofilowane fotele. Nad komfortem podróży czuwać będzie manualna lub automatyczna klimatyzacja wyposażona w system kontroli czystości powietrza AQS. Wszystkie modele zaopatrzone będą seryjnie w radioodtwarzacz kasetowy. Opcjonalnie można zamówić odtwarzacz z CD lub zmieniarkę na 8 płyt. Ciekawostką sa trzy miniaturowe wskaźniki na panelu centralnym, które mają informować kierowcę o chwilowym zużyciu paliwa, stanie naładowania akumulatora, czy nowość - wskaźnik momentu obrotowego. W świetnie wykończonym wnętrzu zabrakło jednak dwóch detali: regulacji kierownicy w płaszczyźnie poziomej i... zagłówków dla pasażerów tylnej kanapy. O ile pierwszy szczegół nie stanowi żadnego problemu, to brak tylnych zagłówków będzie przeszkodą w uzyskaniu polskiej homologacji. Pocieszeniem niech będzie więc seryjnie dzielona tylna kanapa w proporcji 50:50. Bagażnik o pojemności 312 litrów to jak na coupé spora pojemność. Już sam wygląd auta zachęca do sportowej jazdy. W razie kolizji nad bezpieczeństwem podróżnych czuwać będą cztery poduszki powietrzne oraz wzmocniona struktura nadwozia. Czołowa poduszka powietrzna kierowcy ma pojemność 60 l, zaś airbag pasażera 130 l. W czasie jazd testowych nie sprawdzaliśmy działania tych elementów, ale mieliśmy okazję wypróbować działanie ABS-u i kontroli trakcji TCS, które w bezpieczny sposób mogą skorygować niedoskonałości kierowcy. W praktyce dobrą stroną układu TCS jest zapobieganie buksowaniu kół przy ruszaniu, jednak przy szybkiej jeździe na zakrętach w wersji z silnikiem 2,7 V6 system ten zbyt mocno ingerował w napędzane koła i brutalnie zmniejszał moc silnika. Układ hamulcowy Coupé zaopatrzony w cztery tarcze hamulcowe, z przodu wentylowane, sprawdził się podczas szybkiej jazdy i gwałtownego hamowania na prostej czy długich zjazdach w górach. Auto wyposażone jest seryjnie w elektroniczny rozdział siły hamowania EBD. Producent w danych technicznych zapewnia, że auto na całkowite zatrzymanie z prędkości 100 km/h potrzebuje dystansu 41,1 m. Trzeba przyznać, że jak na klasę aut sportowych wynik wcale nie zachwyca. Jak przystało na sportowy pojazd komfort jazdy nie był priorytetem przy projektowaniu układu jezdnego. Twarda charakterystka zawieszenia zachęca za to do szybkiej, agresywnej jazdy. Samochód zachowuje się bardzo stabilnie, a na szybko pokonywanych zakrętach daje poczucie pełnej harmonii koła z nawierzchną. Z przodu zastosowano zawiesznie na kolumnach McPhersona, z tyłu zaś oś dwuwahaczową. Pewne pokonywanie zakrętów to zasługa odpowiednio zestrojonych stabilizatorów przedniej i tylnej osi. Do wyboru są trzy jednostki benzynowe. Podstawowa o pojemności 1,6 litra dysponuje mocą 105 KM - przewidziana jest jednak tylko na rynek koreański. 2-litrowy motor pochodzący z poprzedniego modelu po kilku modyfikacjach będzie napędzał także nowe auto, jednak jego moc wzrosła do 138 KM. Topowa jednostka to sześciocylindrowy, widlasty silnik 2,7 litra o mocy 167 KM. Podczas jazd testowych właśnie ten model mieliśmy okazję sprawdzić. Dysponujący potężnym momentem obrotowym 245 Nm motor zapewniał doskonałą dynamikę powiązaną ze wspaniałym brzmieniem jednostki. Silniki 1.6 i 2.0 oferowane będą z 5-biegową skrzynią manualną (wersja 2.0 także z automatyczną). Do przekazania mocy na koła w silniku 2.7 może służyć skrzynia manualna (6-przełożeniowa) lub automat. Wybór przełożeń w sześciostopniowej skrzyni odbywał się bardzo płynnie. Skoki lewarka dźwigni zmiany biegów były krótkie, a włożenie biegu odbywało się jak przystało na sportowca - pewnie, ale z lekkim oporem. Bieg szósty zdecydowanie należy wykorzystywać tylko przy jeździe autostradowej. Poprzednik cieszył się dużym powodzeniem. Na całym świecie sprzedano ponad 260 tys. sztuk. Jego następca z pewnością ma szansę podbić serca fanów modelu coupé. W Polsce w sprzedaży pojawi się w marcu 2002 roku.
Galeria zdjęć
1/3 Koreańskie coupé
2/3 Koreańskie coupé
3/3 Koreańskie coupé
