Rok temu paliwa były wyraźnie tańsze, związane to było z nabierającą wówczas tempa recesją gospodarczą.

Według stałych notowań cen paliw na stacjach w Polsce, jakie prowadzi firma doradcza e-petrol.pl, w tym tygodniu przeciętna ogólnopolska wartość litra benzyny 95 to 4,24 zł (o 2 grosze mniej niż tydzień temu). Olej napędowy potaniał przeciętnie o 3 grosze, do poziomu 3,75 zł/l. Autogaz odnotował, drugi tydzień z rzędu, symboliczną obniżkę przeciętnej ceny o 1 grosz i  teraz wynosi ona 2,05 zł/l.

Na międzynarodowych rynkach paliwowych ropa naftowa kosztuje cały czas nieco ponad 70 dolarów, stabilizując się na tym poziomie. Dzisiejsze spotkanie OPEC, kartelu producentów surowca, prawdopodobnie nie wpłynie szczególnie na notowania: rynek oczekuje, że poziomy wydobycia pozostaną niezmienione, a to jest już wkalkulowane w ceny. Słabnie jednak w stosunku do dolara amerykańskiego (waluta rozliczeniowa w światowym handlu paliwami) złotówka, co powoduje, że polskie firmy paliwowe, podążające przy ustalaniu cenników za trendami globalnymi, muszą podnosić swoje oferty. Jeśli zatem nie pod koniec tego, skróconego tygodnia, to na początku następnego trzeba liczyć się z kilkugroszowymi podwyżkami na polskich stacjach.

Rok temu za paliwa płaciliśmy mniej. Litr benzyny 95 kosztował średnio w Polsce 3,47 zł/l, ON - 3,48 zł/l, a autogazu 1,99 zł/l. Po letnich szczytach w 2008 r. ceny szukały pod koniec ubiegłego roku dna, ciągnięte w dół przez gwałtownie taniejącą ropę i paliwa na świecie. To z kolei było wynikiem postępów recesji gospodarczej, jaka ogarniała wtedy świat. Rok 2009 przyniósł wyraźne odbicie notowań, co przy jednocześnie relatywnie słabym złotym wywołało w ostatnich miesiącach podwyżki również w Polsce.