Pierwszy zasiadł za kierownicą 335-konnego Porsche 911 Carrery S, a drugi miał do dyspozycji słabsze o 30 koni Porsche 911 Carrerę. Różnica mocy nie miała jednak znaczenia, bowiem kierowcy nie tyle rywalizowali ze sobą, co starali się dostarczyć wrażeń wielotysięcznej grupie kibiców. Leszek Kuzaj i Andrzej Dziurka pokonali 30 okrążeń 2-kilometrowego ulicznego toru. "Taka impreza jest wspaniałym sposobem promowania motoryzacji. Przed laty podobne uliczne kryteria odbywały się regularnie i myślę, że powrót tej tradycji byłby korzystny zarówno dla firm motoryzacyjnych, jak i dla zwykłych użytkowników dróg oraz kibiców sportu samochodowego" - powiedział Kuzaj. Niewykluczone, że wystartuje on w jednej z ostatnich rund wyścigowych mistrzostw Polski.
Kryterium uliczne
Niecodzienny wyścig mogli obejrzeć mieszkańcy Poznania. Na wydzielonej i zamkniętej dla ruchu trasie w centrum miasta swymi umiejętnościami popisywali się lider rajdowych mistrzostw Polski Leszek Kuzaj oraz wielokrotny wyścigowy mistrz kraju Andrzej Dziurka.