Tylko ułamek sekundy wystarczy, by na drodze powstała sytuacja, która mogła doprowadzić do tragedii. Co się stało? Jak informuje szczecińska policja, kierujący samochodem 24-latek na zaledwie krótką chwilę odwrócił się do swojego 11-miesięcznego dziecka, które siedziało na tylnym siedzeniu. Dokładnie w tym momencie zjechał na przeciwny pas i uderzył w jadące nim auto. Cała sytuację widać na nagraniu udostępnionym przez policję.

Do pokazanego na filmie zdarzenia doszło na drodze krajowej numer 20 znajdującej się w powiecie wałeckim. I choć sytuacja ta wygląda, jakby skutki jej były tragiczne, to tym razem – co podkreśla policja ze Szczecina – nikomu nic się nie stało. Zdarzenie to ostatecznie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a jej sprawca otrzymał 300-złotowy mandat i sześć punktów karnych.

Pokazując mrożący krew w żyłach film, policjanci chcą zwrócić uwagę na to, że dosłownie ułamek sekundy może decydować o życiu i śmierci. Policja apeluje więc, by wszyscy kierujący autami w każdej chwili całkowicie skupiali się na drodze. A jeśli muszą zająć się dzieckiem – niech po porostu staną na poboczu w bezpiecznym i zgodnym z przepisami miejscu.