Wśród nich był oczywiście Robert Kubica.Pole position do Formula 3 Korea Grand Prix wywalczył 18-letni ciemnoskóry Brytyjczyk Lewis Hamilton. Polak po kwalifikacjach zajmował 5 pozycję.Prowadzenie w pierwszym wyścigu objął Amerykanin Richard Antinucci. Lewis Hamilton zderzył się z Nelsonem Piquetem - Brazylijczyk pojechał dalej, a protegowany McLarena musiał się wycofać. To pozwoliło zajmującemu szóste miejsce, po udanym ataku Courtneya, Kubicy awans o jedną pozycję. Potem Polaka wyprzedzili jeszcze Japończyk Tatsuya Kataoka i Anglik Adam Carroll. Ten drugi krótko potem odpadł z wyścigu. Na mecie przed Kubicą byli tylko Antinucci, Piquet, Doornbos, Courtney i Kataoka. W drugim wyścigu kierowcy czołówki utrzymali swe pozycje. Tylko Doornbosowi udało się wyprzedzić Piqueta. Później na przedostatnim okrążeniu zajmujący czwarte miejsce Courtney wypchnął syna byłego mistrza świata Formuły 1 z toru. Brazylijczyk pojechał dalej, ale kilka zakrętów później rozbił samochód na barierze. W tej sytuacji wyścig przerwano, a za końcową klasyfikację uznano tę sprzed dwóch okrążeń.Teraz naszego kierowcę czekają serie testów. Będą one miały decydujący wpływ na wybór zespółu, w którym wystartuje w sezonie 2004.International Formula 3 Korea Super Prix: 1. Richard Antinucci (USA) Dallara F302/3 Renault; 2. Robert Doornbos (NL) Dallara F302/3 Opel; 3. Nelson Piquet Junior (BR) Dallara F302/3 Renault; 4. James Courtney (AUS) Dallara F302 Toyota; 5. TatsuyaKataoka (J) Dallara F302 Toyota; 6. Robert Kubica (PL) Dallara F302 Opel.
Kubica szósty
Międzynarodowy sezon wyścigów Formuły 3 zakończyły zawody na koreańskim torze Changwon. Wzięli w nich udział wszyscy kierowcy, którzy tydzień wcześniej startowali w Makau.