Właśnie zaprezentowano kolejną generację modelu Xedos 9.W przeciwieństwie do europejskich producentów, a podobnie jak Toyota, przygotowując luksusowe auto klasy wyższej Mazda starannie unikała tworzenia designu, który mógłby kogokolwiek zaszokować. Samochód taki musi być po prostu najwyższej jakości (pod względem materiałów i wykończenia), doskonale wyposażony i absolutnie komfortowy. I właśnie taki jest nowy Xedos 9.Miękko poprowadzona, nadzwyczaj elegancka linia niskiej, bardzo dynamicznej karoserii kryje wnętrze o dużej przestronności i doskonałej ergonomii. Fotele są bardzo obszerne i świetnie ukształtowane, a oferujący znakomity dostęp do wszystkich elementów obsługi kokpit nie epatuje kierowcy i pasażerów żadnymi krzykliwymi szczegółami. Jest stonowany i mimo jednolitej kolorystyki absolutnie nienudny. Nie odwracając uwagi od zewnętrznego świata pozwala on się napawać doprowadzoną do perfekcji jakością wykończenia. O poziomie dopracowania konstrukcji nie świadczą obłożone dziesiątkami przycisków systemy, których obsługa wymaga studiowania opasłych instrukcji, a takie drobiazgi, jak choćby zastosowanie podwójnych uszczelek drzwiowych (lepsza izolacja akustyczna i pyłowa) czy przemyślny system niemal niewidocznych rynienek, zapobiegających naciekaniu wody na szyby - w tym przednią i tylną! Do napędzania świetnie zawieszonego pojazdu wykorzystano widlasty silnik benzynowy o sześciu cylindrach, pojemności 2,5 l i mocy 164 KM, zadowalający się spalaniem 10,7 l/100 km. Niestety, na razie nie przewidziano jeszcze systemu ESP. Nie do przyjęcia jest też średnica zawracania wynosząca 12,3 m, także bagażnik o pojemności 417 l pozostawia wiele do życzenia. Szczególnie biorąc pod uwagę ładowność auta - 385 kg byłoby to akceptowalne w segmencie B, ale nie w aucie na takim poziomie.
Galeria zdjęć
Luksus a' la Mazda
Luksus a' la Mazda
Luksus a' la Mazda