Logo
WiadomościAktualnościMarzenia o autostradach

Marzenia o autostradach

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Rząd, wprowadzając winiety, zamierza przyspieszyć budowę autostrad i dróg ekspresowych, a także poprawić stan nawierzchni dróg już istniejących. Według projektu do końca 2005 roku zostanie wybudowane 500 km autostrad, 200 km dróg ekspresowych, 47 obwodnic.

500 km nawierzchni zostanie wzmocnione do możliwości przenoszenia nacisku 11,5 t/oś. Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że wszystkie środki uzyskane ze sprzedaży winiet zostaną przeznaczone na budowę autostrad. Dodają, że do każdych 180 zł pochodzących z winiet Unia Europejska ma dokładać 540 zł. Szacuje się, że wpływy z winiet wyniosą od 1,3 do 1,5 mld złotych. Jeśli parlament zatwierdzi ustawę o budowie i eksploatacji dróg krajowych, to już od stycznia 2003 roku opłata winietowa będzie obowiązywała wszystkich kierowców, którzy wjadą na autostrady, drogi ekspresowe, dwujezdniowe oraz międzynarodowe, wchodzące w skład sieci dróg krajowych - łącznie blisko 5,5 tys. km. Winiety stosowane są w Austrii, Szwajcarii, Czechach i na Słowacji. W tym ostatnim kraju okazały się jednak niewypałem. Roczna winieta dla samochodów osobowych ma kosztować 180 złotych. Jednak Minister Infrastruktury Marek Pol nie wyklucza, że ceny winiet będą uzależnione od pojemności jednostki napędowej samochodu. Z kupnem winiet nie powinno być problemów. Sieć sprzedaży obejmie między innymi stacje paliw, Pocztę Polską, Polski Związek Motorowy oraz wyznaczonych dystrybutorów prasy. Według projektu Ministerstwa Infrastruktury winiety będą musiały być naklejane w wyznaczonych miejscach pojazdu. W motocyklach - na zbiorniku paliwa, w samochodach - na przedniej szybie od wewnętrznej strony. Z opłaty winietowej zwolnione zostaną pojazdy policji, Inspekcji Transportu Drogowego, straży pożarnej, Straży Granicznej, służby celnej, pogotowia ratunkowego, zbiorowego transportu miejskiego, Zarządu Dróg Krajowych oraz Biura Ochrony Rządu. Ponadto zwolnione z opłat winietowych będą pojazdy poruszające się na terenie zabudowanym oraz w granicach administracyjnych gminy, w której są zarejestrowane (z wyjątkiem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton). Do sprawdzania winiet będą upoważnieni policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej, izb celnych oraz inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Ewentualna kara za brak winiety będzie egzekwowana w gotówce podczas kontroli drogowej. Kara za przejazd bez winiety dla kierowców samochodów osobowych i motocyklistów wyniesie 500 zł, dla pozostałych 1000 zł. Posiadacze rocznych winiet oprócz naklejki będą musieli na życzenie kontrolera okazać dowód wpłaty. Jeśli winieta zostanie zniszczona (np. w wypadku) lub odklei się, trzeba złożyć pisemny wniosek o zwrot opłaty. Do wniosku należy dołączyć uszkodzoną winietę, protokół policyjny, zaświadczenie firmy ubezpieczeniowej lub pomocy drogowej. Gdy kierowca zdecyduje się zrezygnować z winiety przed upływem jej ważności, zostanie zwrócona mu niewykorzystana część opłaty wraz z potrąceniem 4-proc. prowizji, którą pobrał sprzedawca winiety. Wraz z uruchomieniem kampanii informacyjnej planowane jest wydrukowanie mapek z oznaczonymi drogami objętymi opłatami winietowymi. Niestety, nie wszyscy kierowcy dobrowolnie będą mogli zadecydować o kupnie winiety. Osoby udające się do pracy za miasto, na działkę czy do hipermarketu położonego przy płatnej drodze tuż za granicą miasta będą musiały wykupić winietę. Jak wybrać winietę? Z projektu Ministerstwa Infrastruktury wynika, że kierowcom często korzystającym z płatnych dróg najbardziej opłaci się zakup rocznej winiety. Krótkoterminowe będą proporcjonalnie droższe.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: