Na swoją rynkową premierę czeka też Mitsubishi Colt. Walka o europejskiego klienta będzie bardzo zacięta. Renault nie pozostaje w tyle. Po bardzo entuzjastycznym przyjęciu podczas zeszłorocznego salonu w Paryżu drugiej generacji Mégane'a firma idzie za ciosem i już w połowie roku zapowiada rozszerzenie oferty o nowe wersje nadwoziowe. Podczas paryskiego debiutu samochód zaprezentowano w dwóch wariantach hatchbacków - trzydrzwiowym, który dzięki charakterystycznemu kształtowi tylnych bocznych szyb upodobnił auto do coupé, oraz pięciodrzwiowym, przeznaczonym bardziej dla rodziny. Francuskie rozwiązaniaŚladem Peugeota, który ma w tej dziedzinie spore doświadczenie, szefowie Renault chcą uatrakcyjnić ofertę także o coupé cabrio - samochód łączący przymioty kabrioletu oraz rasowego, sportowego coupé. Premiera pojazdu odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym roku. Renault ma już zresztą sporo doświadczeń z kabrioletami. Ostatnim przedstawicielem jest poprzednia wersja Mégane'a. Auto było wówczas wyposażone w płócienny dach, a wewnątrz z trudem mieściły się cztery osoby. Istaniała też możliowść "likwidacji" tylnych siedzeń poprzez specjalną nakładkę z tworzyw sztucznych, co znacząco powiększało możliwości bagażowe auta i czyniło z niego prawdziwego roadstera. Premiera wersji cabrio odbyła się w październiku 1996 roku podczas salonu motoryzacyjnego w Paryżu. Trzy lata później do oferty silnikowej dołączyła benzynowa jednostka z bezpośrednim wtryskiem paliwa IDE, a wersja coupé zyskała turbodiesla o pojemności 1,9 l i mocy odpowiednio 80 i 120 KM. Teraz firma szykuje znacznie praktyczniejsze rozwiązanie, które zastąpi kabriolet i coupé. Pierwszą zmianą będzie ilość miejsca z tyłu - płyta podłogowa nowego Mégane'a ma powiększony rozstaw osi, co daje szerokie pole do popisu przy projektowaniu nadwozia. Podobnie jak konkurencja również Renault będzie stopniowo przechodzić na silniki benzynowe z bezpośrednim wtryskiem. Być może firma zdecyduje się również na wkładanie do auta najmocniejszej jednostki wysokoprężnej 2.2 dCi o mocy 150 KM. Limuzyna z pomysłemDrugą nowością nowej gamy Mégane'a, która zadebiutuje już w połowie roku, będzie wersja sedan. Samochód zostanie o kilka centymetrów wydłużony w stosunku do wersji hatchback. Firma nie zrezygnuje jednak z awangardowego stylu. Bagażnik samochodu ma bardzo wyraźne przetłoczenia, charakterystyczne dla nowego designu Renault. Widać przy tym, że kufer nowego kompaktu nie jest nadmiernie rozdmuchany i nie wygląda, jakby został "na siłę" doklejony do pięciodrzwiowej wersji. Obok sedana zaprezentowane zostanie także kombi. W tym wypadku jednak firma nie poszła śladem Laguny Grandtour, gdzie opadająca ku tyłowi linia dachu dodaje autu wdzięku i lekkości, ale niekorzystnie wpływa na możliwości ładunkowe pojazdu. W Méganie Grandtour klapa bagażnika jest umieszczona niemal pionowo. Rozkładane oparcia tylnej kanapy tworzą płaską podłogę. Oczywiście, wzorem innych producentów kombi po mału zacznie się upodabniać do minivana - te same pomysły na schowki, szufladki i półki. Podobnie jak sedan, również kombi podzieli z hatchbackiem paletę jednostek napędowych. Kokpit bez zmianNie należy się spodziewać większych zmian deski rozdzielczej. Nadal topowa wersja będzie wyposażona w kartę zbliżeniową, której nie trzeba nawet umieszać w czytniku na kokpicie. Wystarczy, że właściciel znajdzie się maksymalnie 10 metrów od pojazdu, a samochód odblokowuje się automatycznie. Co jeszcze szykuje Renault? Najprawdopodobniej przed premierą nowych wersji Mégane'a zobaczymy kolejną generację Scénica - samochodu, który w Europie jest uważany za prekursora klasy. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że auto będzie produkowane w dwóch wersjach nadwoziowych - 5-osobowej (krótkiej) i 7-osobowej Grand. Czy powstanie także nowy RX 4, pozostaje na razie tajemnicą. Renault systematycznie odmładza gamę samochodów. Jedynym autem, które nie przechodziło gruntownych "kuracji odmładzających" jest Twingo. Jego następca podzieli płytę podłogową z nowym Clio i Nissanem Micrą.
Megakombinacja
W klasie kompaktów już niedługo zrobi się gorąco - producenci zapowiadają wiele nowości. Na rynku pojawi się wersja kombi Fiata Stilo, pod koniec roku zadebiutuje piąta generacja Volkswagena Golfa i trzecia Opla Astry.