Zespół McLarena na taki wynik uzyskany na ulicach Monte Carlo czekał od 2001 roku, kiedy to najszybszy na treningach był David Coulthard. Po raz ostatni kwalifikacje zostały rozegrane w formacie dwóch treningów. Po krytyce wielu teamów od Grand Prix Europy o przydziale miejsc startowych decydować będzie tylko sesja sobotnia. Kolejność wyjazdu na tor zależy od rezultatów poprzedniego wyścigu. Kierowcy McLarenów - Kimi Räikkönen i Juan Pablo Montoya - w Grand Prix Monako zgodnie z planem taktycznym mieli jechać na jeden pit stop. Kimi znakomicie realizował te zamierzenia i dość szybko wypracował wyraźną przewagę nad resztą kierowców. Niestety, wykonanie tego planu stanęło pod znakiem zapytania, gdy na tor wyjechał safety car.Stało to się po zablokowaniu zakrętu Mirabeau. Christijan Albers nie opanował swego Minardi, wykonał piruet i samochód ustawił się w poprzek toru. W ostatniej chwili unieruchomiony pojazd zobaczył David Coulthard. Szkot błyskawicznie zahamował. To samo zrobił jadący za nim Michael Schumacher. Doszło jednak do kontaktu ich samochodów. Coulthard musiał się wycofać, a obrońca tytułu mistrzowskiego zjechał do boksów po nowy "nos" Ferrari. Następni kierowcy na szczęście uniknęli zderzeń przed tą nieoczekiwaną przeszkodą.Zawodnicy jadący na dwa pit stopy wykorzystali moment pojawienia się safety cara i przeprowadzili tankowanie. Giancarlo Fisichella musiał poczekać na swą kolejkę za Fernando Alonso i spadł z trzeciego na ósme miejsce.Kimi Räikkönen nie zjechał do boksów, tylko ponownie musiał wypracowywać przewagę. McLareny znów są w czołówce zespołów Formuły 1. Kimi spokojnie więc zdążał po swe drugie w sezonie i czwarte w karierze zwycięstwo.W końcowej części Grand Prix Monako na drugim miejscu jechał lider mistrzostw Fernando Alonso zaciekle ścigany przez kierowców Williamsów - Nicka Heidfelda i Marka Webbera. Niestety, zbyt zużyte opony nie pozwoliły Hiszpanowi na skuteczną obronę pozycji. Najpierw wyprzedził go Niemiec, a po kilku próbach udało to się także Australijczykowi. Dla Heidfelda i Webbera są to najlepsze wyniki w ich dotychczasowej karierze. Po raz kolejny niezbyt udany start zaliczył Michael Schumacher. Po kwalifikacjach był ósmy, w wyścigu zajął siódme miejsce. Na ostatniej prostej usiłował wyprzedzić swego młodszego brata, jednak bez skutku. Może pochwalić się tylko najszybszym okrążeniem wyścigu. Klasyfikacja mistrzostw świata Formuły 1. Kierowcy: 1. Fernando Alonso 49, 2. Kimi Räikkönen 27, 3. Jarno Trulli 26, 4. Mark Webber 18, 5. Nick Heidfeld 17, 6. Ralf Schumacher 17, 7. Giancarlo Fisichella 14, 8. Juan Pablo Montoya 14, 9. Michael Schumacher 12, 10. David Coulthard 10.Konstruktorzy: 1. Renault 63, 2. McLaren 51, 3. Toyota 43, 4. Williams 35, 5. Ferrari 21, 6. Red Bull 14, 7. Sauber 7.
Monako dla Räikkönena
Kimi Räikkönen po raz trzeci z rzędu wygrał kwalifikacje przed wyścigiem Formuły 1. Było to już szóste pole position w karierze Fina.