. kowala z północnych Niemiec - Clausa Meesa. Jego rodzina zajmuje się kowalstwem już od 200 lat. Wszystko zaczęło się od zakładu z kolegami. Stawką było jedno piwo. Claus stwierdził, że może samodzielnie zbudować największy jednocylindrowy silnik świata. Zadanie to wykonał, na dodatek nie posługując się żadnymi obliczeniami i rysunkami technicznymi; wszystko było robione metodą prób i błędów. Tłok i korbowód pochodzą z silnika czołgowego. Kiedy silnik był już gotowy, Claus postanowił dobudować do niego resztę i w ten sposób stworzył motocykl. Całość waży około 600 kg, z tego sam silnik 250 kg. Monstrum rozwija moc zaledwie 40 KM, za to spalanie ma rekordowe - około 900 litrów na 100 km!
Motocykl od kowala
Ten nietypowy motocykl został zbudowany przez..
