Jeśli tak, to w ogóle nie bierzcie pod uwagę przedłużonych wersji Audi A8, Mercedesa klasy S, Volkswagena Phaetona i Lexusa LS. Podstawowe wersje tych modeli mierzą około 5 m, a w przedłużonych odmianach osiągają około 5,2 m długości, a to za mało, bo przecież jesteście tak bogaci i potrzebujecie tak długiego auta, że trzeba szukać dalej.
Na piątym miejscu ląduje BMW serii 7. Wersje oznaczone literką „L” są dłuższe od zwykłych modeli o 140 mm i mierzą 5212 mm. To więcej niż daje Mercedes (5210 mm, o 130 mm więcej niż zwykły model), Audi (5192 mm, 130 mm więcej), Volkswagen Phaeton (5175 mm, 120 mm więcej) i Lexus (5150 mm, o 120 mm więcej), ale mniej niż Bentley Arnage RL.
Brytyjska limuzyna w standardowej wersji R mierzy 5390 mm, a w przedłużonej RL – 5640 mm. Te dodatkowe 250 mm nie tylko sprawiają, że auto wygląda bardziej majestatycznie, ale także przekładają się na większą ilość miejsca wewnątrz.
Jakby nie patrzeć, dodatkowe 251 mm jest lepsze niż dodatkowe 250 mm, więc na miejscu trzecim ląduje Rolls-Royce Phantom. Zwykły model jest dłuższy niż niejeden dom (5834 mm), a w wersji z rozciągniętym o 251 mm rozstawem osi auto mierzy 6085 mm długości. Niektóre miasta są krótsze niż ten model, ot co!
Dodatkowe ćwierć metra to jednak mniej niż dostaniecie u Hyundaia. Zwykłej długości model Equus mierzy 5160 mm, ale koreańska firma pokusiła się o przedłużoną o 300 mm (do 5460 mm długości) wersję. Kilka jej sztuk trafiło do najwyższych rangą przedstawicieli władz Korei Południowej. Co ciekawe, Hyundai to jedna z niewielu firm motoryzacyjnych na świecie, która sama przygotowała wersję opancerzoną swojej limuzyny. Wiedzieliście o tym? I czy spodziewaliście się, że Hyundai zrobi auto dłuższe niż Mercedes, BMW, Audi, Lexus i Volkswagen?
Hyundai mógł niebywale rozciągnąć Equusa, ale to, co Mercedes zrobił z Maybachem, jest bezkonkurencyjne w naszym zestawieniu. Maybach 57 mierzy 5728 mm, a jego dłuższa wersja 62 – 6165 mm. Daje to przedłużenie o 437 mm, a tylu dodatkowych centymetrów nie daje nikt.