Logo
WiadomościAktualnościNajlepsze w Formule 1

Najlepsze w Formule 1

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Jeszcze do niedawna mówiło się, że nowy sezon Formuły 1 Ferrari rozpocznie z ubiegłorocznym pojazdem. Zespół z Maranello do Melbourne zabierze nie tylko F2001, ale także jego następcę F2002.

Najlepsze w Formule 1
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Najlepsze w Formule 1

Ferrari jako ostatnie z wielkich Formuły 1 zaprezentowało swój nowy samochód. Po raz pierwszy nowego F2002 przedstawiono w pawilonie Nuova Meccanica w siedzibie Ferrari w Maranello w obecności ponad 600 zaproszonych gości.Nowe Ferrari, uważane przez wielu za najlepszy pojazd Grand Prix wszech czasów, zaprojektował pochodzący z Południowej Afryki Rory Byrne. W porównaniu z poprzednim modelem najważniejsze zmiany zaszły w pięciu istotnych elementach samochodu. Zmodyfikowano aerodynamikę, układ przeniesienia napędu, zawieszenie, podwozie oraz elektronikę pojazdu. Wszystkie zmiany aerodynamiki nie zostały w pełni ujawnione podczas prezentacji w Maranello. Ostateczną wersję nowego Ferrari zobaczymy dopiero w Melbourne. F2002 napędza nowy silnik V10 oznaczony symbolem 051, charakteryzujący się 90-stopniowym rozstawem rzędów cylindrów. Osiągać ma on moc około 860 KM. Pracami nad nowym silnikiem kierował Paolo Martinelli. Nowością jest także 7-przełożeniowa, półautomatyczna, sekwencyjna skrzynia biegów. Jest ona krótsza, lżejsza i wykorzystuje nowe materiały. Jej obudową wykonano ze stopu tytanu. Nowy system zmiany biegów ma być szybszy niż w modelu z ubiegłego roku. Zdaniem Rory'ego Byrne'a ten samochód może ponownie sięgnąć po mistrzostwo świata konstruktorów, a także pomóc Michaelowi Schumacherowi w zdobyciu trzeciego z rzędu, a piątego w sumie tytułu. Odsłonięcia Ferrari F2002 dokonali Michael Schumacher i Rubens Barrichello, którzy na scenę wjechali kolejnym nowym dziełem firmy z Maranello - Ferrari 575 Maranello. Podczas prezentacji zabrakło dwóch kierowców testowych - Włocha Luki Badoera oraz Brazylijczyka Luciano Burtiego. W tym czasie obaj uczestniczyli w intensywnych testach na torze w Mugello.Podczas prezentacji w Maranello prezes Ferrari Luca Cordero di Montezemolo, zapytany o plany na rok 2002, powiedział: "Zawsze jesteśmy głodni sukcesu i z niecierpliwością oczekujemy każdych mistrzostw. Ferrari zdeterminowane jest do odnoszenia zwycięstw, ale po raz pierwszy od 11 lat nie chcę lepszych wyników. Z radością przyjmę takie jak w ubiegłym roku".Plany mistrza świata Formuły 1 Michaela Schumachera są wyraźnie nakreślone. "Nasz cel jest znów taki sam. Ponownie chcemy zostać mistrzami świata. Nie ma nic przyjemniejszego niż wygrywanie dla Ferrari. Ten zespół jest jak moja rodzina i chcę, aby nadal była numerem jeden". Rubens Barrichello dodał spokojnie - zrobimy wszystko, aby doprowadzić ten samochód do zwycięstwa. Brazylijczyk znajduje się jednak pod dużą presją. W ciągu minionych dwóch lat tylko raz wygrał dla Ferrari. Mimo tego prezes firmy Luca Cordero di Montezemolo wyjaśnił: "Nie widzę potrzeby zmiany kierowcy. W końcy na rynku nie ma aż tylu kierowców, którzy mogliby jeździć dla Ferrari".Na nadwoziu Ferrari F2002, obok tradycyjnych już reklam Marlboro, pokazały się nalepki nowych sponsorów. Są nimi telekomunikacyjny potentat Vodafone oraz komputerowa firma AMD, która u nas wspiera starty rajdowego mistrza Polski Janusza Kuliga.Ferrari znów jeździć będzie na oponach Bridgestone. W tym sezonie, zdaniem wielu obserwatorów, rywalizacja między producentami opon Michelinem i Bridgestone może odegrać bardzo istotną rolę w walce o zwycięstwo w Formule 1.Przed pierwszym wyścigiem sezonu o Grand Prix Australii w Melbourne ekipę Ferrari czekają jazdy testowe na torach w Hiszpanii (Walencja i Barcelona) oraz we Włoszech (Imola). Poza tym Ferrari może testować na własnym torze w Fiorano. Po tych sprawdzianach i uzyskaniu wszelkich danych zostanie podjęta decyzja, który z pojazdów F2001 czy F2002 weźmie udział w pierwszym Grand Prix.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: