Stylistyka nowego modelu była dla projektantów Audi prawdziwym wyzwaniem. Około 40 procent nabywców poprzedniego modelu zadeklarowało, że decyzję o zakupie A4 Avanta podjęło dlatego, że im się ten samochód po prostu podobał. Co zrobić, żeby następca odniósł nie mniejszy sukces?To proste: stworzyć nadwozie w sposób oczywisty nawiązujące do pierwszego A4 Avanta. Tyle że w nowym kombi - podobnie zresztą jak w goszczącej już na rynku limuzynie - linie prowadzone są z jeszcze większą precyzją, forma jest jeszcze bardziej zwarta, wrażenie nowoczesności jeszcze większe. Wysoka linia okien i sylwetka o delikatnie zaznaczonym kształcie klina to typowe dla Audi zabiegi stylistyczne. Elegancki, oszczędny w ozdoby styl stanie się bez wątpienia i tym razem jednym z najważniejszych atutów tego modelu.A4 Avant ma jednak do zaoferowania znacznie więcej argumentów w walce z konkurencją, do której należą przede wszystkim Mercedes C model T i BMW 3 touring. W stosunku do poprzednika auto znacznie urosło. Długość 4,54 m jest większa o 6 cm, szerokość 1,77 m - - o ponad 3 cm (33 mm). Także o 33 mm powiększono rozstaw osi, co zauważą przede wszystkim pasażerowie podróżujący w drugim rzędzie siedzeń. Tam na wysokości ich kolan wnętrze wydłużyło się o 43 mm. To już coś, zwłaszcza że także szerokość kabiny pasażerskiej jest teraz większa: na wysokości łokci o 17 mm z przodu i 29 mm z tyłu.Bagażnik Avanta ma teraz 442 l. Wiele to nadal nie jest, ale zawsze o 52 l więcej niż u poprzednika. Dla porównania rywale: BMW 3 touring - 435 l, ale nowa generacja kombi klasy C - 470 l. Na pocieszenie A4 ma szeroki i wygodny dostęp do przestrzeni bagażowej, asymetrycznie dzieloną tylną kanapę i specjalną kasetę za jej oparciem, w której mieści się przykrycie przestrzeni bagażowej i siatka oddzielająca bagażnik od kabiny pasażerskiej. Kaseta składa się razem z oparciem szerszej części kanapy i można ją wyjąć przez drzwi.Powstała w ten sposób równa powierzchnia bagażnika ma wymiary 1787 na 1000 mm. Pod podłogą znajduje się dodatkowe miejsce na 65-litrowy ładunek oraz łatwy do umycia plastikowy pojemnik, idealny do transportowania brudnych przedmiotów. W bocznych ściankach znajduje się ponadto 12-woltowe gniazdko, siatka i zamykany schowek. I jeszcze jedno udogodnienie: klapa bagażnika, gdy trzeba, otwiera się szeroko, jeśli jednak Avant stoi w niskim garażu, można ją unieruchomić w pozycji pośredniej.Jak to u Audi zazwyczaj bywa Avant, tak jak limuzyna, dostępny jest w szerokim wyborze wersji silnikowych. Jest ich w sumie sześć: po trzy benzynowe i diesle.Wśród wariantów benzynowych wybierać będzie można pomiędzy dwoma czterocylindrowymi i jednym V6. W szczegółach: nowy 2,0-litrowy silnik osiąga moc 130 KM, dobrze znany 1.8T - 150 KM. Nowością jest widlasty sześciocylindrowiec o pojemności skokowej 3,0 l i mocy 220 KM. W kategorii wysokoprężnej startuje czterocylindrowy 1,9-litrowy TDI o mocy 130 KM i dwa 2,5-litrowe V6 TDI: 155- i 180-konny. 70-litrowy zbiornik paliwa (w przypadku wersji quattro 66-litrowy) pozwala na przejechanie dystansu z Warszawy do Amsterdamu bez przerwy na tankowanie.Moc przenoszona jest na przednie koła lub permanentnie na obie osie (quattro). Służą do tego - zależnie od wersji silnikowej - 5- lub 6-biegowe przekładnie manualne, bezstopniowa skrzynia biegów multitronic oraz 5-stopniowy tiptronic. Multitronic dostępny ma być z czasem dla wszystkich wariantów A4 (limuzyna i kombi) z napędem na przednie koła i silnikami o mocy nie mniejszej niż 130 KM. Z kolei modele quattro zaoferowane zostaną z tiptronikiem.Analogiczne jak w limuzynie aluminiowe zawieszenie zapewnić ma także Avantowi doskonałą dynamikę jazdy. Seryjnie instalowany elektroniczny układ kontroli stabilności ESP dba o bezpieczeństwo aktywne, pasywną ochronę zapewnia konstrukcja nadwozia oraz system poduszek powietrznych z bocznymi i okiennymi włącznie. Nowy Avant pojawi się w sprzedaży w Niemczech tuż po wrześniowej prezentacji we Frankfurcie. Ceny rozpoczynają się tam od 25 800 euro za model 2.0 (130 KM). Termin wprowadzenia na polski rynek nie został jeszcze ustalony.
Nie dla AVANTurnika
Prezentacja dla szerokiej publiczności przewidziana jest podczas wystawy frankfurckiej we wrześniu, pierwsze zdjęcia pokazujemy już dziś. Tak wyglądać będzie druga generacja Audi A4 Avanta, jednego z najpiękniejszych kombi na rynku.