Prowadził wówczas Estończyk Markko Märtin przed Francuzem Sebastienem Loebem. Trzeci co prawda był przedstawiciel Skandynawii Norweg Petter Solberg, ale tuż za nim znajdował się Hiszpan Carlos Sainz.Pierwszym liderem rajdu został Marcus Grönholm. Po pierwszym przejeździe bardzo długiego, ponad-52-kilometrowego odcinka specjalnego Granberget na pierwsze miejsce awansował Märtin. Niestety, drugiego dnia Estończyk stracił wszelkie szanse na końcowe zwycięstwo. Na 11 odcinku Sundsjon 2 uszkodził tylne lewe koło wraz z zawieszeniem. Markko dojechał do mety, ale stracił prawie 6 minut. Tak rozwiały się jego marzenia o wygranej i przejściu do historii jako pierwszy zwycięzca Rajdu Szwecji spoza Skandynawii. Estończyk po tym pecho-wym zdarzeniu spadł aż na 9 pozycję.Tę próbę wygrał Sebastien Loeb, który wyszedł na prowadzenie. Kolejny odcinek był popisem jazdy francuskiego kierowcy, który stanął przed życiową szansą wygrania Svenska Rallyt. Na blisko 40 kilometrach oesu Vargasen Loeb wyraźnie powiększył swą przewagę nad Marcusem Grönholmem.Fin usiłował jeszcze walczyć o końcowe zwycięstwo na trasie trzeciego etapu. Przed ostatnim odcinkiem Hara 2. kierowca Peugeota miał do odrobienia na 10,77 kilometra aż ponad 54 sekundy. To było zadanie nie do wykonania. Grönholm wygrał tę próbę, jednak na drugim miejscu ze stratą 7,9 sekundy ukończył ją Loeb.Pojęcie "rajd, którego nie wygrał nikt spoza Skandynawii", przestało istnieć. Był to chyba jeden z najlepszych startów Sebastiena Loeba, w którym już dziś wielu upatruje mistrza świata bieżącego sezonu. Francuz w punktacji mistrzostw zajmuje pierwsze miejsce z przewagą 7 punktów nad Grönholmem i 10 nad Märtinem.W grupie N najlepszym kierowcą okazał się Szwed Mattias Ekström (Mitsubishi Lancer Evo VII) - gwiazda zespołu Audi w wyścigach DTM. Nas jednak bardziej interesują wyniki mistrzostw świata samochodów produkcyjnych (PCWRC), w których startuje polska załoga Tomasz Kuchar i Maciej Wodniak (Mitsubishi Lancer Evo VII). W klasyfikacji generalnej nasza załoga dotarła do mety na 22 miejscu, w grupie N była na 9 pozycji. Najlepiej wypadła w punktacji ekip zgłoszonych do PCWRC. Tutaj Kuchar zdobył 5 punktów za 4 miejsce. Dla wrocławianina był to już czwarty start w Rajdzie Szwecji. Przed Polakiem w klasyfikacji mistrzostw świata samochodów produkcyjnych znaleźli się jeszcze Jani Paasonen, który prowadził w tej punktacji od startu, oraz Alister McRae i Daniel Sola. Przed przedostatnim odcinkiem przed Tomkiem znajdował się jeszcze Karamjit Singh. Malezyjczyk miał jednak ogromnego pecha, stracił tu bowiem ponad 13 minut.W Rajdzie Szwecji brała udział jeszcze jedna polska załoga Michał Sołowow i Maciej Baran. Na N-grupowym Mitsubishi Lancerze Evo VII zajęli 30 pozycję w klasyfikacji generalnej.
Galeria zdjęć
1/2 Nie tylko dla Skandynawów
2/2 Nie tylko dla Skandynawów
