Niestety, ogólny wynik jest nadal bardzo słaby.W ubiegłym roku, a był on także uważany za kryzysowy, miesiecznie z salonów wyjeżdżało średnio po 30 tys. aut. Poza tym październikowe drgnięcie jest udziałem nie wszystkich firm. Z pierwszej dziesiątki koncernów sprzedających najwięcej swe wyniki trochę poprawiły: Opel, Volkswagen, Peugeot i CitroĎn. Wybitnie poprawiła się Toyota, która sprzedała już o 10,59 proc. więcej aut niż w analogicznym okresie 2000 r. Świetnie finiszuje Renault. W ciągu miesiąca wszedł na "plus". Ma już na swym koncie o 4,51 proc. więcej sprzedanych samochodów niż w ciągu 10 miesięcy 2000 r. Coraz gorzej dzieje się z Fiatem, Daewoo i Fordem. Ten pierwszy sprzedał o ponad 40 proc. mniej aut niż przed rokiem. Spadek koreańskiej firmy przekroczył już 62,5 proc., a Forda 47 proc. Mimo to włoski koncern i Daewoo zachowały pozycje liderów w Polsce. Ford przed rokiem notowany był na 8. pozycji, dziś jest 10. Osłabła także dynamika Skody. Czeska firma ma już wynik tylko o 1,21 proc. lepszy niż rok temu, ale to i tak daje jej 3. miejsce z dużą przewagą nad konkurentami.Wśród najlepiej sprzedających się modeli przewodzą Fiat Seicento, Skoda Fabia i Daewoo Matiz. W październiku poprawiły wyniki Fiat Punto, Daewoo Matiz, Renault Thalia i Opel Astra. Thalia pojawiła się w pierwszej dziesiątce, wypierając z niej Renault Mégane. Astra, mimo nieco lepszego wyniku niż we wrześniu, spadła na 10. pozycję. Ogólnie można stwierdzić, że nastąpiła delikatna korekta sprzedaży. Cieszy, że oprócz Skody i Toyoty także Renault notuje wzrost sprzedaży. Martwi słabnąca sprzedaż Daewoo. Oby nie okazało się to podzwonnym dla firmy z Żerania.
Niewielka korekta sprzedaży
W październiku powiało optymizmem. Po słabym wrześniu wyniki firm motoryzacyjnych poprawiły się.
