Logo
WiadomościAktualnościNowa kategoria: limuzyna-coupé

Nowa kategoria: limuzyna-coupé

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Mercedes zalicza to auto do klasy coupé. Zgodnie jednak z definicją zamieszczoną w encyklopedii popularnej PWN coupé to nadwozie samochodu osobowego o charakterze sportowym, 2-drzwiowe, 2- lub 4-miejscowe, o znacznie ograniczonej przestrzeni na bagaże.

Nowa kategoria: limuzyna-coupé
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Nowa kategoria: limuzyna-coupé

Tymczasem CLS na pierwszy rzut oka rzeczywiście wygląda sportowo, ale ma czworo drzwi i bagażnik, którego pojemności (505 l) może mu pozazdrościć niejedna limuzyna. Z pewnością jego stylistyka jest dyskusyjna. Z jednej strony auto poraża wręcz elegancją i klasyczną, ostro ściętą tylną częścią nadwozia, z drugiej duże rozmiary zewnętrze (długość porównywalna z klasą S - 4,91 m) i komfortowe wnętrze wydają się przeczyć idei auta sportowego. CLS jest jednak wyjątkowy.Poziom wykończenia i jakość materiałów są pozadyskusyjne. Po zajęciu miejsca w środku kierowca ma dobre samopoczucie. Idealnie wyprofilowane fotele, kierownica wspaniale leżąca w dłoniach i zapach luksusu każdemu przypadną do gustu. Nawet wysoki kierowca może czuć się tu swobodnie. Z tyłu dwie dorosłe osoby też nie mają prawa narzekać (tylko mierzący więcej niż 180 cm wzrostu będą musieli schylać głowę).W podstawowej wersji CLS-a napędza silnik 3.5 V6 o mocy 272 KM, który potrafi dostarczyć sportowych wrażeń. Napęd przenoszony jest na tylną oś za pośrednictwem 7-stopniowej skrzyni automatycznej 7G-Tronic, która właściwie niezauważalnie zmienia przełożenia i błyskawicznie reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Bardziej wymagający mogą zamówić wersję z 306-konnym silnikiem V8, a w przyszłym roku także 476-konnym V8 AMG.Charakterystyka zawieszenia (w testowanym modelu opcjonalne pneumatyczne Airmatic) stanowi doskonałe połączenie komfortu (bez limuzynowatego bujania) idealnego do pokonywania długich tras i sztywności niezbędnej do dynamicznej jazdy. CLS prowadzi się pewnie i przyjemnie (doskonały układ kierowniczy). Niczym przyklejony pokonuje zakręty. To auto się czuje. Jest uległe kierowcy, ale potrafi też eliminować jego błędy. Można je pokochać.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: