Po tym, jak Komisja Europejska przedstawiła projekt, według którego emisje CO2 w nowych samochodach mają być do roku 2012 obniżone do poziomu 130 g/km, niektórzy producenci samochodów przestraszyli się i ostro zaprotestowali. Przede wszystkim niemieccy producenci, produkujący duże i mocne samochody nie mogą pogodzić się z myślą, że są zmuszani inwestować duże pieniądze i podwyższać ceny swoich samochodów, by podołać normom. Odgrażają się, że przeniosą produkcję dalej na wschód lub zrezygnują z dalszej produkcji. Jednym z pierwszych producentów, który zdecydował się podołać narzuconym regułom jest Audi. Niemiecka firma przedstawiła silniki TDI e i TFSI e, które mają osiągać wysoką moc, a zarazem pełnić nowe przepisy.
Silnik TDI e dysponuje mocą 77 kW (105 KM), zużywa średnio 4,5 l/100 km, a emituje zaledwie 120 gramów CO2 na kilometr. Jednostka TFSI e osiąga 125 kW (170 KM), dzięki czemu samochód z tym silnikiem może się rozpędzić nawet do 230 km/h. Zużycie paliwa wynosi 7,1 l/100 km. Nowe ekologiczne jednostki Audi będą montowane w modelach A3, A3 Sportback i A4 (sedan i kombi). Doładowane jednostki z najnowocześniejszym bezpośrednim wtryskiem paliwa mogą na jednym zbiorniku przejechać wiele kilometrów (TDI 1200 km, TFSI 1000 km), utrzymując emisje spalin na niskim poziomie.
Audi podkreśla także fakt, że poziom szkodliwych spalin zależny jest od stylu jazdy i momentu zmiany biegu. W wymienionych modelach montowany będzie wskaźnik zmiany biegu na niższy lub wyższy. System oceni prędkość auta, nawierzchnię i styl jazdy, a na podstawie tych danych zaproponuje najodpowiedniejszy moment do zmiany biegu. Samochody zostaną wyposażone w aluminiowe obręcze i opony z niższym oporem toczenia, oszczędniejszymi systemami elektronicznymi oraz spojlerami S-line, które polepszą aerodynamikę. Ekologiczne modele oferowane będą wyłącznie z 6-biegową skrzynią manualną, w której przedłużone zostaną trzeci i piąty bieg. Audi chce także swoim klientom zaproponować kurs oszczędnej jazdy, który będzie częścią programu Driving Experience. Za 100 euro kierowcy pod nadzorem instruktorów nauczą się efektywniej wykorzystywać moc silnika, a dzięki temu obniżać zużycie paliwa.
Pierwsze modele z opisanymi technologiami pojawię się na niemieckim rynku już na wiosnę. Ceny rozpoczynają się na poziomie 22.600 euro za Audi A3 1,9 TDI e, wersja Sportback kosztuje 23.500 euro, a modele A4 i A4 Avant 2,0 TFSI e oferowane będą odpowiednio za 29.650 euro i 31.300 euro.