Zaliczany do klasy wyższej średniej, mierzący 4,90 m, Latitude w salonach sprzedaży u naszych zachodnich sąsiadów pojawi się już w grudniu 2010 roku. W wyposażeniu seryjnym wszystkich wersji znajdziemy trójstrefową klimatyzację, nawigacje satelitarną, elektrycznie regulowane skórzane fotele oraz system bezkluczykowego otwierania/zamykania samochodu.

Trzy jednostki napędowe do wyboru

W Niemczech Latitude oferowany będzie z trzema silnikami: dwulitrowym 140-konnym „benzyniakiem”, dieslem o tej samej pojemności i mocy 173 KM oraz wysokoprężną „V6-tką”, która z trzech litrów uzyskuje 241 KM.

Najbardziej oszczędna wersja Renault Latitude według producenta ma spalać zaledwie 6,5 l/100km, prędkość maksymalna najmocniejszej odmiany to 234 km/h.

Renault chyba zapatrzyło się na politykę sprzedażową stosowaną ponad sto lat temu przez amerykańskiego Forda. Model T był dostepny w każdym kolorze, pod warunkiem że był to kolor czarny. Chętni na model Latitude będa mieli wybór jedynie pomiędzy czarnym i szarym lakierem metalicznym.