Logo

Nowe wyzwania

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Zapowiada się także spore ożywienie w naszym kraju. Przez kilka ostatnich lat firma pozostawała w letargu.

Nowe wyzwania
Zobacz galerię (3)
Auto Świat
Nowe wyzwania

Z polskiej oferty stopniowo wycofywano kolejne modele - samochody z Japonii nie dawały sobie rady ze znacznie tańszymi autami europejskimi. Powodem jest wysokie cło, jakim obłożone są japońskie pojazdy. Inni azjatyccy producenci, jak Nissan czy Mitsubishi, ratowali się produkcją samochodów w europejskich fabrykach. Mazda pozostawała w tyle. Teraz ma się to zmienić. Pierwsze kroki zostały już poczynione: w hiszpańskiej Walencji od 2003 roku będzie produkowana Mazda 2 - następca Demio. Pojazd zadebiutował podczas tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Paryżu. Dzięki znacznemu obniżeniu kosztów produkcji (samochód jeździ na podwoziu Forda Fiesty, jest napędzany tymi samymi silnikami) oraz europejskiemu pochodzeniu mała Mazda ma wszelkie atrybuty, by odnieść sukces. Najprawdopodobniej nie będzie to jedyny samochód koncernu powstający na Starym Kontynencie. Polskie przedstawicielstwo Mazdy też zapowiada spore ożywienie - obok Mazdy 6 w wersji hatchback i sedan już niedługo będzie można kupić także odmianę kombi. W sprzedaży pojawi się też poddana w lutym liftingowi "323" oraz bazujący na niej kompaktowy van Premacy. W przyszłym roku rozpocznie się też sprzedaż "2". Największą niespodzianką przyszłego roku będzie z pewnością wprowadzenie do sprzedaży w Europie Zachodniej RX-8 - sportowego, czteromiejscowego samochodu napędzanego silnikiem Wankla. Motor z dwoma komorami o pojemności 654 ccm rozwija moc 240 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 220 Nm przy 7500 obr./min. W odróżnieniu od poprzedniej generacji silnika Wankla Mazdy o 50 proc. obniżono zapotrzebowanie na olej, o 40 proc. zużycie paliwa. RX-8 spełnia rygorystyczne normy emisji spalin Euro IV. Za tymi wynikami stoją najnowocześniejsze materiały - m.in. ceramika odporna na wysokie temperatury i mechaniczne uszkodzenia. Drugim autem, które zostało zaprezentowane w Paryżu jest "szóstka" MPS. Samochód powstał w niemieckim centrum rozwoju Mazdy w Oberursel. W stosunku do produkcyjnej wersji "6" zmiany stylistyki nadwozia są niewielkie - przekonstruowano jedynie zderzaki, zastosowano 18-calowe felgi z lekkich stopów. Modyfikacje te nie miały jedynie poprawić wyglądu auta - tu chodzi o coś wiecej. Do napędu samochodu posłużył 280-konny, doładowany silnik 2,3 litra. Zastosowano w nim bezpośredni wtrysk paliwa - dzięki temu jednostka napędowa spełnia zarówno normy Euro IV, jak również japońskie i amerykańskie standardy ULEV. Napęd w MPS-ie przenoszony jest na wszystkie koła, rozkład momentu napędowego na pojedyncze osie odbywa się za pomocą elektronicznie sterowanego mechanizmu. Mazda 6 MPS jest wyposażona w 6-stopniową, manualną skrzynię biegów z bardzo krótkimi skokami dźwigni zmiany przełożeń. Czy auto będzie seryjnie produkowane - czas pokaże.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: