Przejściowy model przedstawiono w grudniu i wtedy okazało się, że ten zespół jest najbardziej zawansowany w pracach nad nowym bolidem, a także systemem odzyskiwania energii kinetycznej (KERS), tegorocznej nowince technicznej.
"Kiedy weszliśmy do Formuły 1 przed czterema laty, że właśnie w 2009 roku zamierzamy już powalczyć o mistrzostwo i ten plan mamy zamiar zrealizować. Dotychczasowe założenia na poprzednie sezony wykonaliśmy, nawet z pewnym naddatkiem. Teraz przyszedł czas na tytuł" - powiedział w Walencji szef zespołu Mario Theissen.
"Czerwcowe podwójne zwycięstwo w Grand Prix Kanady i jedenaście miejsc na podium w roku 2008 utwierdziły nas, że ważniejsze od pogoni za coraz to lepszymi osiągami bolidów jest postawienie na ich niezawodność. Czas na ostatni, najważniejszy i najtrudniejszy krok w naszym rozwoju, ale jesteśmy na niego gotowi" - dodał.
W prezentacji wzięli udział wszyscy kierowcy teamu, także testowi, a nowy bolid na torze Circuit de la Comunitat odsłonili Kubica i Haidfeld. Po sesji zdjęciowej Polak pokonał kilka okrążeń próbnych.
"Nowy sezon i nowy bolid to ciekawe wyzwania. Mam nadzieję, że w pierwszych startach będziemy co najmniej tak samo mocni, jak na początku ubiegłego roku i że uda nam się utrzymać ten wysoki poziom do samego końca" - powiedział Kubica, który stracił trzecie miejsce w MŚ kierowców podczas zamykającej sezon Grand Prix Brazylii.
Był to skutek zmiany strategii BMW-Sauber, który od historycznego triumfu Polaka w Montrealu, swoją uwagę skupił na doskonaleniu nowego modelu wozu, a nie aktualnej rywalizacji.
Od ubiegłorocznego modelu F1.09 różni się przede wszystkim większym nosem, szerokim i wysokim przednim spojlerem oraz wąskimi i płaskimi tylnymi skrzydłami. Taki ich układ ma ograniczyć zawirowania powietrza za pojazdem, a to ma ułatwić wyprzedzanie rywali.
Ponadto karoseria nie zawiera żadnych elementów aerodynamicznych, które są zabronione w nowym regulaminie MŚ.
A tymczasem szwajcarski bank Credit Suisse, w obliczu ogólnoświatowego kryzysu finansowego, podjął decyzję o rezygnacji z dalszego sponsorowania teamu Formuły 1 BMW-Sauber, w którego barwach ściga się Robert Kubica.
Drugi co do wielkości szwajcarski bank współpracował z niemiecko-szwajcarskim zespołem od 2001 roku, ale postanowił nie przedłużać kontraktu, który wygasł w grudniu. Po tym, jak funkcję generalnego dyrektora objął Brady Dougan, instytucja ta skoncentruje się na wspieraniu lokalnych wydarzeń.