Drugie podejście ma być bardziej udane. Tym razem kandydatem jest Vaneo, pochodna klasy A, nad którą pieczę sprawuje team samochodów użytkowych.Pięciodrzwiowe auto z wysoko umieszczonym dachem wejdzie na rynek pod koniec bieżącego roku. Vaneo jest czymś więcej niż miejskim dostawczakiem dla firm rzemieślniczych. Jego ojcowie chcą dla niego pozyskać także prywatnych odbiorców, takich jakich mają jego główni konkurenci. Upatruje się ich zarówno wśród kompaktowych vanów - Opla Zafiry, Renault Scénica, Nissana Almery Tino i Fiata Multipli, jak i pojazdów osobowo-użytkowych - Citroena Berlingo, Renault Kangoo czy Peugeota Partnera.Vaneo bazuje na klasie A, co spostrzega się jednak dopiero na drugi rzut oka. Van jest aż o 61 cm dłuższy, o 25 cm wyższy i 2,5 cm szerszy od stuttgarckiego "malucha". W rozstawie osi różnica wynosi aż 48 cm na korzyść Vaneo. Odpowiednio pokaźnie prezentuje się przestronność jego wnętrza. Pojemność przestrzeni bagażowej sięgać ma gigantycznych 3000 l. Spodziewana ładowność ok. 700 kg świadczy o tym, że Mercedes chce być w tym segmencie najlepszy.W wersji podstawowej Vaneo jest pojazdem pięcioosobowym. W opcji oferowany będzie trzeci rząd foteli dla dwóch pasażerów. W wygodnym zajęciu miejsca pomoże im para przesuwanych tylnych drzwi. Jakość wykończenia i standardy bezpieczeństwa spełnią wymagania stawiane autom osobowym. W wyposażeniu seryjnym powinny się znaleźć airbagi czołowe i boczne oraz ABS, układ wspomagający hamowanie BAS, zapobiegający poślizgowi podczas przyspieszania ASR i kontroli stabilności ESP.Specjalnie dla Vaneo projektanci stworzyli trzy linie stylistyczno-wyposażeniowe i co najmniej 8 pakietów akcesoryjnych. Tylko podstawowy "Trend" dostępny będzie - oprócz wersji osobowej - także jako furgon. W wariancie "Family" zadbano przede wszystkim o potrzeby nieletnich pasażerów. Zintegrowane foteliki dziecięce z tyłu, składane stoliki w oparciach, szuflady na drobiazgi pod tylną kanapą, wysuwane dno bagażnika z uchwytami na wózek dziecięcy ułatwić mają życie rodzicom i ich pociechom. Luksusowa odmiana Vaneo nazywa się "Ambiente". Charakterystyczne dla niej elementy to drewniane dekoracje wnętrza, podłokietniki, lakierowane zderzaki i alufelgi. Poza tym w wyposażeniu znajdą się, tak jak w "Family", elektrycznie sterowane szyby, reling dachowy i zamek centralny z pilotem. Wyspecjalizowane pakiety wyposażeniowe zachęcić mają przedsiębiorstwa do zakupu Vaneo. W pierwszym rzędzie chodzi tu o firmy kurierskie oraz trudniące się przewozem ludzi i towarów, ale także o rzemieślników. Podobne propozycje Mercedes przygotowuje dla prywatnego odbiorcy. Pakiet "Surf" ma specjalny bagażnik dachowy, pojemnik na zapas wody pitnej, lodówkę i kamerę - pewnie po to, by uwiecznić szczególnie wielkie fale. W wariantach dla narciarzy i rowerzystów zainstalowane zostaną praktyczne systemy mocowań sprzętu sportowego. Szczególnie miły pomysł: wariant dla właścicieli psów z matą w bagażniku, kratką oddzielającą przedział dla czworonoga pojemnikiem na pokarm i wodę.Vaneo wejdzie do sprzedaży w pięciu wersjach silnikowych: trzech benzynowych (82-125 KM) i dwóch dieslowskich CDI (68 i 90 KM). Tak jak w przypadku klasy A klient będzie miał do wyboru przekładnię manualną, półautomatyczną lub automatyczną.Na temat cen nie wiadomo na razie nic pewnego. Należy się spodziewać, że Mercedes zażąda za podstawowe Vaneo więcej niż za klasę A, a za topowe mniej niż za nowe kombi klasy C.
Galeria zdjęć
Nowy format Mercedesa
Nowy format Mercedesa
Nowy format Mercedesa