Jak podał portal tvn24.pl Opel wstrzymał już także produkcję w Gliwicach.

Przerwa potrwa najprawdopodobniej do poniedziałku., a jak tłumaczą przedstawiciele fabryki - jest to reakcja na zmniejszenie popytu na samochody.

Opel podał, że w tym tygodniu nie będzie pracować zakład w Bochum, zatrudniający około 5 tys. ludzi. Od przyszłego poniedziałku na trzy tygodnie wstrzymana zostanie produkcja w Eisenach.

Do końca roku niemiecki koncern zamierza ograniczyć produkcję w całej Europie o 40 tys. samochodów. Planuje także czasowe zamknięcie zakładów w Anglii i Hiszpanii.

Także Ford poinformował, że ogranicza produkcję w swych zakładach w Niemczech i zwalnia tam 204 pracowników. Koncern zatrudnia 6,5 tysiąca osób.

Również Mercedes-Benz i BMW myślą o ograniczeniu produkcji.

Pierwsza - jak informowaliśmy - była Skoda. Teraz dołączy do niej także inny przedstawiciel grupy Volkswagena: Seat...

Kryzys w motoryzacji, spowodowany gwałtownym spadkiem sprzedaży powiększa się w ogromnym tempie!

Prawdopodobnie sprzedaż jeszcze się zmniejszy, bowiem klienci będą obecnie oczekiwali na obniżki cen samochodów, które wydają się w tej sytuacji logiczne i nieuniknione...

Źródło: PAP, TVN24