Przede wszystkim dopisała pogoda. Ciepło i słonecznie, co miało bezpośredni wpływ na równie gorącą atmosferę. Przyjechali miłośnicy motocykli małych i dużych, skuterów, oldtimerów. Dużym zainteresowaniem cieszyła się parada uczestników, która przejchała ulicami stolicy.
Na warszawskim Bemowie, gdzie zorganizowano imprezę, tym razem nie zabrakło kibiców. Właściciele jednośladów popisywali się swoimi rumakami i niekonwencjonalnymi strojami. Niektóre, te najbardziej oryginalne, wzbudzały nie tylko zachwyt, ale i zazdrość.
Na licznie zorganizowanych stoiskach można było kupić wszystko co potrzebne jest motocykliście, a wiec m.in. kaski, rękawice, kurtki, spodnie, okulary. Importerzy zorganizowali wystawy najnowszych modeli.
Oblegana płyta dawnego lotniska na Bemowe była też areną do popisów. Najwięcej emocji oczywiście wzbudzało palenie gumy.
Tym samym sezon 2007, wszyscy polscy miłośnicy dwóch kółek, mogą uważać za otwarty!