Niestety paliwa w Polsce zaczęły drożeć pomimo, że na zagranicznych rynkach cena ropy spada.

- W tym tygodniu prawdopodobne są dalsze podwyżki cen paliw na stacjach, jednak ich skala będzie niższa i w przypadku benzyny wzrost średnich cen może wynieść ok. 2-4 groszy za litr. Ceny oleju napędowego mogą wzrosnąć o ok. 1-2 grosza za litr, a gazu LPG prawdopodobnie pozostaną na poziomie zbliżonym do bieżącego - napisano w raporcie biura Reflex.

W okresie od 1 do 8 marca biuro zanotowało spadek cen ropy i paliw gotowych na rynkach zagranicznych. Według analityków Refleksu, obniżka cen jest efektem korekty technicznej na giełdach surowcowych po kilku z rzędu zwyżkowych sesjach.

Tak czy inaczej: baryłka lekkiej ropy WTI w dostawach na kwiecień w handlu elektronicznym na NYMEX w Nowym Jorku spadła rano czasu europejskiego o 1,3 proc., do 59,27 USD za baryłkę. Na ICE Futures w Londynie ropa Brent w dostawach na kwiecień jest wyceniana na 60,40 USD za baryłkę, o 73 centy mniej niż w piątek.

- Mimo tej korekty ceny pozostały na wysokim poziomie, ponieważ silne pozostają czynniki fundamentalne: nie słabnący popyt na paliwa i malejący poziom zapasów ropy i paliw w USA przy ograniczonych mocach przerobowych w rafineriach - oceniają analitycy.

W efekcie, w minionym tygodniu rosły ceny paliw u krajowych producentów. W Orlenie cena Pb95 wzrosła o 51 zł/1000 l, ON o 32 zł/1000 l, OPL o 15 zł/1000 l. Lotos podwyższył ceny Pb95 o 42 zł/1000 l, ON o 36 zł/1000 l oraz OPL o 17 zł/1000 l.

W wyniku wzrostu cen u producentów, w mijającym tygodniu rosły ceny na stacjach, przekraczając niejednokrotnie poziom 4 złotych. Według danych biura Reflex, średnia cena benzyny bezołowiowej Eurosuper 95 zbliżyła się do poziomu 4 złotych za litr, co oznacza, że na części stacji litr tej benzyny kosztuje już 4,10 złote.

- Więcej powodów do zadowolenia mają posiadacze diesli. Olej napędowy też drożeje, ale 2-3 gr/l. W porównaniu do notowanych w ostatnim tygodniu podwyżek na benzynach, sięgających 10-14 gr/l, wyższa cena diesla jest jedynie drobną korektą.

Analitycy przypominają, że ostatnio 4 złote za litr benzyny bezołowiowej 95, kierowcy płacili na przełomie września i października 2006 roku. Potem ceny zaczęły spadać i taka tendencja utrzymywała się do końca roku.

Prawdopodobnie jednak wcześniej czy później ceny paliw w tym roku zdecydowanie wzrosną, a groźna podwyżki auto gazu nawet o 60 groszy na litrze jest wciąż (niestety!) realana...

Tymczasem tematem dnia w kręgach zbliżonych do rynku paliw jest wiadomość, że Łukoil kupi 200 stacji paliw w Polsce. Informuje dziennik "Wiedomosti", powołując się na wicedyrektora polskiego przedstawicielstwa tego rosyjskiego koncernu naftowego, Władimira Zandiera.

Źródło: PAP