Logo

Pech faworytów

Robert Rybicki
Robert Rybicki

Na tej próbie kłopotów nie uniknął także Janusz Kulig, który omijając na trasie samochód Leszka Kuzaja, przedziurawił oponę. Oznaczało to stratę ponad półtorej minuty i spadek na 13 miejsce w klasyfikacji Rajdu Karkonoskiego.Po pierwszym odcinku z walki ubył jeden z faworytów do tytułu mistrzowskiego, a drugiego czekało mozolne odrabianie strat. Na pierwszym miejscu nieoczekiwanie znalazł się Tomasz Kuchar, który wyprzedzał Krzysztofa Hołowczyca. Z krajowej czołówki na trasach w Kotlinie Jeleniogórskiej nie pojawił się tylko Łukasz Sztuka.Janusz Kulig nie rezygnował i po pierwszym dniu rajdu awansował na drugie miejsce za Tomasza Kuchara. Niestety, na drugim etapie powtórzył się pechowy scenariusz z dnia poprzedniego. Znów na najdłuższym odcinku załoga Marlboro Ford Mobil 1 "złapała gumę". Tym razem strata była podobna, ale spadek znacznie mniejszy tylko na trzecią pozycję za Krzysztofa Hołowczyca.Pozostałych pięć odcinków specjalnych było popisem Janusza Kuliga. Kierowca czerwonego Focusa WRC wygrał je wszystkie, co pozwoliło mu dopisać do swego konta dodatkowy punkt za najwięcej wygranych oesów. "No niestety, pierwsze odcinki okazały się dla nas bardzo pechowe. Te

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: Sport i sportowcy
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu