Logo
WiadomościAktualnościPierwszeństwo dla jakości

Pierwszeństwo dla jakości

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Zadanie postawione konstruktorom Forda było jasne. Aby utrzymać pozycję na rynku, nowy Focus musiał zyskać na jakości.

Pod względem rozwiązań technicznych pierwsza generacja Focusa należała do najlepszych w swojej klasie. Pod względem jakości wykonania oraz designu konkurencja miała do zaoferowania nieco więcej. Aby obniżyć koszty wdrożenia nowego modelu, w ramach koncernu konstruktorzy Forda, Mazdy i Volvo połączyli siły. Druga generacja Focusa opiera się na tych samych rozwiązaniach, co Mazda 3 i nowe Volvo S40. Na bazie wspólnej platformy, noszącej wewnętrzną nazwę C1, możliwe jest tworzenie pojazdów o różnych rozstawach kół, osi i o różnej długości nadwozia. Mimo to udało się zunifikować około 80 proc. elementów zawieszenia. W ramach wspólnego projektu konstruktorzy firmy Volvo zajęli się opracowywaniem aut pod względem bezpieczeństwa biernego, specjaliści z Mazdy usprawnili procesy technologiczne produkcji. Domeną Forda było przygotowanie układu jezdnego. Jaki jest efekt tej współpracy? Każde z aut mimo wspólnego rodowodu i rozwiązań technicznych zachowało swój indywidualny charakter. Tym razem ewolucjaO ile modele Escort i Focus dzieliła technologiczna przepaść, w przypadku następcy akualnego Focusa można mówić o zmianach ewolucyjnych. Pod względem koncepcyjnym układ jezdny pozostał taki sam - kolumny McPhersona z przodu i oś wielowahaczowa z tyłu. Wszystkie elementy zostały jednak przekonstruowane, zawieszenie otrzymało nowe nastawy. Tradycyjnie dobre właściwości jezdne Focusa stały się w nowym modelu jeszcze lepsze. Planowana roczna produkcja aut opartych na platformie C1 ma wynieść 1,3 miliona sztuk. Lwią część mają stanowić właśnie Focusy. Nowy model będzie dostępny w siedmiu wariantach karoserii. Pierwszy na rynku pojawi się kompaktowy van C-Max. Wiosną przyszłego roku do sprzedaży trafi odmiana pięciodrzwiowa, a później kombi, trzydrzwiowy hatchback, sedan i kabriolet. Jesienią 2005 roku do gamy dołączy coupé. W ofercie znajdą się jednostki benzynowe o pojemnościach od 1,4 do 2,0 litra i mocach od 75 do 215 KM. Wszystkie silniki mają 16-zaworowe głowice, najmocniejszy wyposażono w turbodoładowanie. W dziedzinie silników wysokoprężnych Ford postawił na współpracę z francuskim koncernem PSA. W momencie premiery w ofercie znajdą się dwa diesle o pojemności 1,6 i 2,0 litra o mocach 110 i 136 KM. Nieco później dołączy do nich jednostka o pojemności 2,2l/165 KM. Wszystkie silniki mogą być wyposażone w filtr cząstek stałych. Za dopłatą oferowana będzie półautomatyczna skrzynia biegów Durashift i bezstopniowa przekładnia CVT. Topowe modele otrzymają skrzynie sześciobiegowe oraz system ESP wymagający dopłaty w słabszych wersjach.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: