Austriacki Freistadt przywitał uczestników programu Pirelli Star Driver porannym przymrozkiem. Termometry zanotowały – 2 ۫C i przydały się skrobaczki do szyb.

Polscy reprezentanci, Radek Typa wraz z Jarkiem Baranem od wczesnych godzin porannych rozpoczęli przygotowania do pierwszych przejazdów zapoznawczych odcinków specjalnych i na dzisiejszy dzień otrzymali na tą okoliczność numer 13.

O godzinie 10.05 polski zespół pomyślnie przeszedł BK1, o 17.30 odbyły się pierwsze wywiady z zawodnikami.

Organizatorzy programu Pirelli przewidzieli punktowy system oceniania zawodników. Każdy z zawodników może zdobyć ich maksymalnie 1700.

Oceniane są nie tylko umiejętność kierowcy w zakresie prowadzenia samochodu takie jak tor jazdy, sposób i miejsce hamowania, sposób pokonywania zakrętów, przyspieszanie czy taktyka ale również łatwość w komunikacji z mediami i sposób samo prezentacji. Sposób opisu trasy będzie również oceniany przez jury.

- Dwa przygotowane przez organizatora odcinki specjalne są fantastyczne - powiedział Radek Typa. Miejscami bardzo, bardzo szybkie ale także w wielu miejscach bardzo techniczne. Na pewno umożliwi to sędziom bardzo rzetelną ocenę naszych umiejętności. My postaramy się pokazać tu z jak najlepszej strony i pojechać to naprawdę z głową. W stawce wiele samochodów cztero-napędowych i jedyny Citroen C2R2, który wzbudza wiele zainteresowania wśród konkurencji i kibiców. O wynikach nie będą decydowały czasy przejazdów poszczególnych odcinków także chcemy pokazać tu że potrafimy jechać bardzo mądrze. Na pewno nie będzie też wolno.