Przed metą Barrichello otrzymał od kierownictwa Ferrari polecenie, że ma przepuścić Niemca. Przed rokiem w Austrii doszło do niemal identycznej sytuacji. Wówczas Rubens otworzył drogę dla Michaela Schumachera do drugiego miejsca. Teraz dało to liderowi Ferrari zwycięstwo. Barrichello bez wahania zrealizował polecenie kierownictwa swego teamu. Nic dziwnego, bowiem dwa dni przed wyścigiem podpisał kontrakt z Ferrari na kolejne dwa lata.Michael Schumacher wyraźnie czuł się zażenowany tą sytuacją. Na podium wepchnąl swego kolegą na najwyższy stopień i przekazał mu swój puchar. Mimo wszystko to jednak jemu przypadło zwycięstwo i kolejne 10 cennych punktów.Wyścig na A1 Ringu dwukrotnie przerywano. Na torze pojawiał się wtedy Safety Car. Pierwszy raz, gdy BAR Oliviera Panisa po eksplozji silnika zablokował prostą startową, a później zaraz po wznowieniu wyścigu, kiedy to doszło do groźnie wyglądającego zderzenia Nicka Heidfelda (Sauber) z Takuma Sato (Jordan). Na szczęście żaden z kierowców nie odniósł poważniejszych obrażeń.Dzięki podarowanemu zwycięstwu w Austrii Michael Schumacher zaliczył wreszcie wygrane na wszystkich 23 torach, na których ścigał się w mistrzostwach Formuły 1. Grand Prix Austrii (307,146 km): 1. Michael Schumacher (Ferrari) 1:33.51,562 (196,344 km/h); 2. Rubens Barrichello (Ferrari) +0,182; 3. Juan Pablo Montoya (Williams) +17,730; 4. Ralf Schumacher (Williams) +18,448; 5. Giancarlo Fisichella (Jordan) +49,965; 6. David Coulthard (McLaren) +50,672.Klasyfikacja mistrzostw świata Formuły 1. Kierowcy: 1. Michael Schumacher 54, 2. Juan Pablo Montoya 27, 3. Ralf Schumacher 23, 4. Rubens Barrichello 12, 5. David Coulthard 10, 6. Jenson Button 8, 7. Nick Heidfeld 5, 8. Kimi Räikkönen 4, 9. Eddie Irvine 3, 10. Felipe Massa 3.Konstruktorzy: 1. Ferrari 66, 2. Williams-BMW 50, 3. McLaren-Mercedes 14, 4. Renault 8, 5. Sauber-Petronas 8, 6. Jaguar-Cosworth 3.
Galeria zdjęć
1/2 Podarowane zwycięstwo
2/2 Podarowane zwycięstwo
