Amerykańska firma ThinkGeek w swojej najnowszej ofercie ma coś specjalnego właśnie dla takich wrednych kierowców. Urządzenie można kupić za jedyne 30 dolarów. Umieszcza się je za pomocą specjalnej przyssawki (jak uchwyt do telefonu komórkowego czy nawigacji satelitarnej) na tylnej szybie samochodu. Jest to niewielkie urządzenie z wyświetlaczem LED i zdalnym sterowaniem za pomocą pilota.
Do dyspozycji mamy dziesięć "buziek" ukazujących naszą opinię o zachowaniu się jadącego tuż za nami kierowcy. Po wybraniu odpowiedniej i naciśnięciu przycisku pilota, "buźka" ukazuje się na wyświetlaczu, który doskonale widzi jadący za nami kierowca. Zapewne takie urządzenie przydałoby się wielu kierowcom jeżdżącym po ulicach naszych zatłoczonych miast. Trudno jednak przewidzieć, czy byłoby w stanie wyeliminować niedozwolone manewry...