Tegoroczna Fulda Challenge, zorganizowaa na lodowych pustkowiach Kanady, była wyjątkowo trudna. Przez sześć dni, osiem zespołów z Europy i Ameryki Północnej zmagało się z przekraczającym minus20 stopni Celsjusza mrozem i ekstremalnymi zadaniami, które przygotowali dla nich organizatorzy. W zawodach udział wzięli Polacy: Małgorzata Sowińska i Jakub Zwoliński.

Uczestnicy Fulda Challenge 2007 pokonywali samochodami terenowymi najeżone przeszkodami, pokryte śniegiem oraz lodem odcinki specjalne. Musieli też np. ścigać się na saniach zaprzężonych w psy husky, rowerach, skuterach śnieżnych, wspinać się na linach w przysypanym śniegiem kanionie, biegać po górach w kopnym śniegu, a nawet pokonać 21 kilometrów klasycznego półmaratonu. O hotelach nie było mowy: wszyscy spali na mrozie w namiotach.

Najlepiej wytrzymali trudy rajdu Kanadyjczycy, którzy na swoim terenie byli nie do pokonania dla zespołów z Europy. Jednak Polacy, którzy do tegorocznej edycji rajdu zakwalifikowali się po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego na stronie www.fulda.com.pl też mieli swoje chwile triumfu. Małgorzata Sowińska odnotowała piękny sukces, dosłownie deklasując rywalki w jeździe na rowerach górskich. Pokonała 40-kilometrową oblodzoną trasę w czasie aż o 7 minut krótszym od najszybszej rywalki. Z kolei ostatniego dnia Polacy wygrali kończący całe zawody bieg po górach w rakietach śnieżnych. Jakub Zwoliński w tej konkurencji nie dał swoim rywalom żadnych szans.

- Tak jak się spodziewałam konkurencje typowo rajdowe poszły mi lepiej niż te, które wymagały prowadzenia samochodów, czy skuterów. Cieszę się z wygranej na rowerze. I z tego, że przeżyłam taką przygodę. Noce w namiocie oszronionym z zewnątrz i oblodzonym od środka to coś, czego się nie zapomina” – powiedziała po powrocie do kraju Małgorzata Sowińska.

- To była wspaniała przygoda, choć przez całe zawody mieliśmy sporego pecha. Szkoda, że nie udało się wygrać w generalnej klasyfikacji, ale cieszę się, że chociaż ostatnia konkurencja poszła nam bardzo dobrze. Ten dzień rzeczywiście należał do nas! – powiedział Jakub Zwoliński.

Drużyna z Polski po raz trzeci wzięła udział w zawodach Fulda Challenge. W ubiegłym roku podczas zawodów świetnie spisali się Anna Kolan-Zwolińska (żona tegorocznego finalisty) oraz Maciej Olesiński.

- Fulda Challenge to nie tylko jeden z ciekawszych rajdów ekstremalnych. To także okazja, aby przetestować w najtrudniejszych warunkach opony Fulda. Fakt, że sprawdzają się tak dobrze, i że już od lat uczestnicy rajdu bardzo je chwalą pokazuje jasno, iż wiele lat pracy projektantów i inżynierów naszego koncernu przyniosło wymierne rezultaty” – powiedział

Fulda jest jednym z wiodących niemieckich producentów opon typu high performance. W ostatnich czterech latach Fulda stała się liderem w swoim segmencie w Polsce. Produkuje opony do samochodów osobowych, z napędem 4x4, ciężarowych, pojazdów użytkowych oraz maszyn i urządzeń rolniczych. Założona w 1900 roku Fulda jest teraz marką należącą do Grupy Goodyear. W Europie Fulda sprzedaje ponad osiem milionów opon rocznie i zatrudnia ok. 1600 osób.