Oprócz jazdy po torze, która obejmowała podjazdy pod górę i jazdę w trudnym terenie, trzeba było wykonać wyjątkowo trudny slalom. Pozostałe konkurencje wiązały umiejętność jazdy terenowej ze znajomością techniki – jednym z zadań była obsługa wyciągarki na czas, a także zmiana koła w Jeepie Wranglerze. Dla uatrakcyjnienia tej konkurencji uczestnicy musieli z odkręconym kołem zrobić 2 okrążenia dookoła auta. Kolejne zadanie to wbijanie gwoździa, szczególnie trudne dla kobiet biorących udział w półfinale. Poza konkurencjami terenowymi należało wykazać się wiedzą teoretyczną z zakresu techniki off-roadowej oraz umiejętnością niezbędną w sytuacji kryzysowej – udzielania pierwszej pomocy. Ta konkurencja została zorganizowana przez członków ekipy BREL Teamu, której podstawowym założeniem jest przystępne i powszechne propagowanie informacji na temat pierwszej pomocy oraz zminimalizowanie strachu przed podjęciem działań. Półfinaliści mieli okazję obejrzeć także pokaz pierwszej pomocy w wykonaniu profesjonalnej ekipy.Finaliści ponownie spotkają się już 15 sierpnia, aby rozegrać dużo trudniejsze i bardziej emocjonujące konkurencje, które pozwolą nam wyłonić tegorocznego mistrza off-roadu.
Półfinał Mistrza 4X4 już za nami
Także w tym roku mamy w finale kobietę! 24-letnia Magda Bira z podwarszawskich Michałowic osiągnęła wynik lepszy od niejednego mężczyzny i już 15 sierpnia będzie miała okazję walczyć w finale na bezdrożach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Półfinaliści musieli zmierzyć się w siedmiu konkurencjach sprawdzających wszechstronność uczestników w sytuacjach, które mogą zdarzyć się w czasie wyprawy off-roadowej.