Policjanci musieli użyć broni.

Kiedy w godzinach wieczornych w Bydgoszczy przy ulicy Kolbego funkcjonariusze z sekcji ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli Hondę Civic, jej kierowca zignorował dawane sygnały do zatrzymania się i zaczął uciekać.

Za miastem w miejscowości Osówiec kierowca skręcił w drogę gruntową do lasu i po przejechaniu ok. 200 m wpadł w poślizg wywracając samochód. Kierowca i jeden z pasażerów wydostali się z auta przez wybitą tylną szybę i podnieśli go na koła. Na widok radiowozu wszyscy zaczęli uciekać.

W bezpośrednim pościgu zatrzymano dwie osoby – kierowcę (lat 19) i jednego z pasażerów.

W trakcie pościgu policjanci użyli broni raniąc w rękę 25-letniego pasażera. Mężczyźnie natychmiast na miejscu udzielono pomocy. Karetka pogotowia zabrała mężczyznę do szpitala.

Do drugiego pasażera policjantów doprowadził pies tropiący. Mężczyzna (lat 25) został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Był nietrzeźwy. Miał 1,49 alkoholu w wydychanym powietrzu.

Zatrzymany w pościgu kierowca został osadzony w policyjnym areszcie. Miał 1 promil alkoholu w organizmie i nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu.

Źródło: KGP