Zakład Fiata w Tychach poszerzy swoje zdolności produkcyjne. Zainteresowanie nowym Fiatem 500 jest bowiem tak duże, że firma nie nadąża z jego produkcją. W czerwcu i lipcu wyprodukowano 12 tys. maluchów, jednak taka ilość nie jest w stanie zaspokoić rosnącego popytu. Już teraz Fiat rejestruje niespełna 60 tys. zamówień, co jest prawie o 10 tys. więcej niż przewidywały plany produkcyjne na bieżący rok. Planowane poszerzenie produkcji do poziomu ok. 65 tys. pięćsetek jest więc logicznym krokiem. W przyszłym roku Fiat planuje wyprodukować ok. 140 tys. egzemplarzy modelu 500.

Dodatkowo w przyszłym roku do trio Panda (w bieżącym miesiącu obchodzi swoje czwarte urodziny), Seicento (600) i „cinquecento” (500) produkowanego w Tychach dołączy jeszcze odmłodzony Ford Ka. Na rok modelowy 2008 zaplanowano produkcję 120 tys. małych Fordów. Zwiększenie zdolności produkcyjnych musi więc być naprawdę konkretne. W tym roku w Tychach powstanie 366 tys. samochodów (w tym 270 tys. Pand), w przyszłym roku zakład mógłby zaatakować granicę pół miliona. W takim przypadku dzienna produkcja sięgnęłaby poziomu 2200 samochodów.