Najpierw model 911 obwinięto szczelnie folią, a potem do akcji wkroczył cukiernik, który pokrył nadwozie mleczną czekoladą. Słodka pokrywa waży 175 kg, nie licząc kilku kilogramów białej czekolady wykorzystanej do stworzenia świateł.
Czekolada poprawia humor w jesienne wieczory, co udowodniono naukowo, a Porsche poprawia nastrój w czasie jazdy, co wiele razy udowodniono empirycznie. Czy wyobrażacie sobie, jak bardzo Porsche z czekolady poprawia humor? Można wręcz popaść w ekstazę…