Wszystko się jednak zmieniło. Od zakończenia wakacji nie wolno prowadzić tam auta, jeśli alkomat wykaże na skali więcej niż 0,2 promila. Kierowca, u którego podczas badania policja stwierdzi wynik między 0,2 a 0,5 promila, uznany będzie za prowadzącego w stanie wskazującym na spożycie alkoholu i zapłaci 100 tys. escudów kary (odpowiednik 2000 zł). Prowadzący samochód z większą zawartością niż 0,5 promila zostanie uznany za pijanego i zapłaci do 300 tys. escudów oraz straci prawo jazdy na dwa lata. Wszystkie kraje europejskie zaostrzają kary dla pijących kierowców.